sobota, 14 grudnia 2019

Big Beat Combo [wzmianka]

  Zespół wokalno-instrumentalny Big Beat Combo powstał w 1961 r. w Świebodzinie na bazie szkolnej orkiestry Syrena. W skład grupy weszli: Marek Tucholski – saksofon, klarnet, fortepian; Henryk Klim – instrumenty klawiszowe; Józef Lenkajtis – perkusja i Stanisław Dajczak – gitara, banjo, kontrabas. Formacja wykonywała wówczas utwory nadawane przez Radio Luxembourg, z repertuaru takich wykonawców jak: Fats Domino, Chuck Berry, Elvis Presley, Bill Haley. Podczas letnich pobytów w Sopocie członkowie zespołu podpatrywali innych pionierów polskiego big beatu w czasie letnich Non Stopów. Zdecydowali się włączyć do swego repertuaru utwory Niebiesko-Czarnych: „Stary niedźwiedź mocno śpi”; „Mamo nasza Mamo”; „Kałakolczyk”. Po powrocie z Sopotu, na bazie utworu „Let’s Twist Again”, muzycy uczyli innych tańczyć twista. Big Beat Combo było pionierem muzyki bigbeatowej w powiecie świebodzińskim i województwie zielonogórskim. Formacja stała się wizytówką szkoły, a zespołem zainteresowało się Polskie Radio Zielona Góra, gdzie grupa miała nagrania i wywiady. W 1963 r., po zdaniu matury, muzycy zakończyli działalność formacji i rozpoczęli kariery w innych zespołach. W tym roku S. Dajczak wyjechał do Poznania, gdzie zaczął grać na gitarze basowej w poznańskiej grupie Meteory w klubie studenckim „Agora”.

Big Beat Combo (1961)

Dla ułatwienia identyfikacji Pan Stanisław opisał poszczególnych członków grupy: 1 - Stanisław Dajczak, 2 - Marek Tucholski, 3 - Waldemar Miszczyński, 4 - Zygfryd Bejenko, 5 - Józef Lenkajtis


Źródło:
Wspomnienia Pana Stanisława Dajczaka 
Zdjęcie z archiwum Pana Stanisława Dajczaka 

 

Uzupełnienie z dnia 21.01.2022 r.

Pan Stanisław Dajczak  przysłał link do artykułu - Jego rozmowy o zespole Big Beat Combo i muzyce bigbitowej w Świebodzinie, gdzie zamieszczono zdjęcie szkolnej orkiestry Syrena:

https://swiebodzin.naszemiasto.pl/to-byli-swiebodzinscy-pionierzy-big-beatu-czyli-lokalne/ar/c13-8458677?fbclid=IwAR10Z-8bBkGjFbr0ALR8aQyr6qC490wgOAtbxKOwI1ETxzusS9y3_SiCido

niedziela, 10 listopada 2019

Pechowcy

  Zespół wokalno-instrumentalny Pechowcy powstał we wrześniu 1964 r. przy Domu Kolejarza w Poznaniu. Początkowo występował jako kwartet gitarowy w składzie: Janusz Wasio - gitara; Roman Burchacki – gitara; Zbigniew Rejek - gitara basowa i Grzegorz Zerbst – perkusja. Grupa grała głównie utwory zespołów The Shadows i The Ventures. Wiosną 1965 r. formację zasilił wokalista Wojciech Meller i repertuar grupy stał się już typowo rockowy. Na początku 1966 r. Janusza Wasio zmienił gitarzysta Stanisław Kaczmarek. Zespół grał w klubach studenckich - m.in. “Pod Maskami” i “Nurt” oraz klubach młodzieżowych Poznania. Dzięki menedżerowi grupy - Adamowi Grochulskiemu, który aktywnie działał i promował Pechowców, zespół rozpoczął współpracę z Estradą Poznańską, grając w większości miast Wielkopolski. Formacja zanotowała występy jako support  na jednej z tras Czerwonych Gitar. Grupa kilkakrotnie wystąpiła w poznańskiej TV i radio, W 1966 r. była laureatem ogólnopolskiego przeglądu zespołów mocnego uderzenia w Świnoujściu. We wrześniu 1966 r. odbyły się dwa duże koncerty w kinie “Grunwald”. Pechowcy również zawitali do stolicy naszego kraju, gdzie mieli bardzo udane występy w “Stodole”, “Mospanie” i amfiteatrze na Powiślu. Ze względu na podjęcie studiów przez część muzyków zespołu, Pechowcy latem 1967 r. zakończyli działalność.
  Na bazie zespołu powstała nowa grupa Ex Aequo, której członkami byli między innymi: Roman Burchacki, Wojciech Meller oraz Adam Grochulski.


Pechowcy
 od lewej: Zbigniew  Rejek, Janusz Wasio, Grzegorz Zerbst i Roman Burchacki


Pechowcy
od lewej: Janusz Wasio,  Wojciech Meller, Roman Burchacki, Grzegorz Zerbst i Zbigniew  Rejek


Plakat





Wycinek prasowy

Żródło:
            informacje, zdjęcia oraz skany plakatu i wycinka prasowego przekazał Pan Roman Burchacki
 Wielkie dzięki Panie Romanie! 
Bardzo dziękuję także Panu Zbigniewowi Rothowi, który dotarł do Pana Romana i dzięki temu możemy przeczytać biogram zespołu Pechowcy!

   

  Pan Roman Burchacki zamieścił zachowany krótki fragment koncertu zespołu: https://youtu.be/YQoZlcb5YvM
  Jest to koncert w kinie Grunwald w składzie: Wojciech Meller - śpiew, Grzegorz Zerbst - perkusja, Roman Burchacki - gitara, Stanisław Kaczmarek - gitara i Zbigniew Rejek - gitara basowa (niestety, nie jest przedstawiony na zdjęciu ilustrującym muzykę).

niedziela, 27 października 2019

[Różni wykonawcy] – Ze szpulowca bigbitowca [GAD Records GAD CD 108] (CD)

[Różni wykonawcy] – Ze szpulowca bigbitowca [GAD Records GAD CD 108] (CD)

  W końcu października 2019 r. wytwórnia GAD Records wydała płytę z zapomnianymi dzisiaj nagraniami pionierów polskiego big beatu. Bardzo ciekawa kompilacja, niezbędna  w fonotece każdego prawdziwego miłośnika polskiej muzyki młodzieżowej lat sześćdziesiątych. A oto co o opisywanej płycie pisze wydawca na swej stronie internetowej:

  "Od 2013 roku na antenie Programu Trzeciego Polskiego Radia Michał Owczarek prezentuje co tydzień nagrania, o których cały świat zapomniał – częstokroć łącznie z ich wykonawcami! Przemierzając radiowe i prywatne archiwa, odkrywa dla słuchacza świat początków rocka w Polsce. A działo się tu o wiele więcej, niż mogłyby sugerować oficjalne, wówczas wydane płyty.
  „Ze szpulowca bigbitowca” to kompilacja powstała na bazie radiowej audycji. Zebrane z pierwszy trzech lat działalności utwory prezentują bigbit nieznany. Czasami brudny, garażowy i agresywny niczym amerykańskie podziemie z tego okresu, czasami ułożony i subtelny jak nagrania The Shadows. Obok zespołów, które zyskały wówczas ogólnopolską popularność (Passaty, Szwagry czy Nastolatki z Aleksandrem Nowackim), znalazły się tutaj utwory wykonawców całkowicie zapomnianych (Czarodzieje, Ekonomiści, Pięć Smutnych Spojrzeń). To również pokazanie, że nie tylko w Warszawie czy w Trójmieście powstawały najciekawsze zespoły w tamtych czasach. Tarnowska Leliwa, szczecińskie Neptuny czy lubelskie Minstrele potwierdzają, że w Polsce naprawdę grało trzysta tysięcy gitar. Wiele z nich – bardzo ciekawie.
  Wszystkie nagrania, jakie trafiły na kompilację „Ze szpulowca bigbitowca” zostały zremasterowane z najlepszych dostępnych źródeł. Materiał ukazuje się na płycie CD, wzbogacone o obszerną książeczkę, w której znalazło się słowo wstępne Wojciecha Manna, obszerny tekst Michała Owczarka o każdym z nagrań oraz unikatowe zdjęcia."


[Różni wykonawcy] – Ze szpulowca bigbitowca [GAD Records GAD CD 108] (CD) (2019)
Czarodzieje – Zaproszenie do tańca /  Bardowie – Rudy pies / Lancety – Śmiej się / Regenci – Mało jest czasu / Passaty – Zbyteczny trud / Pięć Smutnych Spojrzeń – Improwizacja spokojnego brzmienia / Leliwa – Listopad / Neptuny – Zabawa w Gliwicach / Czarne Golfy – Podrywacze (alternatywny podkład instrumentalny) / Minstrele – Kudłaci przyjaciele / Nastolatki – I znowu wokół szary dzień / Kon-Tiki – Pożegnanie z wakacjami / Varsovie – Pierwszy raz / Diamenty– Ciuchcia do Radzymina / Szwagry – Babunia / Czarne Koty – Temat (Peter Gunn) / Ekonomiści – Chuligani

   Źródło:
 https://gadrecords.pl/portfolio/va-ze-szpulowca-bigbitowca-cd/

niedziela, 8 września 2019

Wiatraki

  Zespół wokalno-instrumentalny Wiatraki powstał na przełomie 1969/1970 z inicjatywy Ryszarda Poznakowskiego (eks Trubadurzy). W składzie grupy znaleźli się: Katarzyna Sobczyk (eks The Samuels, Czerwono-Czarni) - śpiew; Jana Tarnowska (eks Kefirki) - śpiew, basetla;  Henryk Fabian (eks The Samuels, Czerwono-Czarni) - gitara, śpiew; Ryszard Gromek (eks Bizony) - perkusja, instrumenty perkusyjne i R. Poznakowski - fortepian, organy, śpiew, lider. Debiut formacji, jeszcze pod nazwą Grupy wokalno-muzycznej Ryszarda Poznakowskiego, miał miejsce 13.01.1969 r. podczas Telewizyjnej Giełdy Piosenki, gdzie wykonała utwór "Polskie wiatraki". Ogłoszono wtedy wśród publiczności konkurs na nazwę zespołu, gdzie telewidzowie, zapewne zasugerowani tytułem wykonywanej piosenki, zaproponowali Wiatraki.
  Na przełomie maja i czerwca 1970 r. zespół nagrał swój jedyny longplay "Wiatraki", gdzie zaprezentował dwanaście piosenek. W nagraniu płyty gościnnie wzięli udział: Henryk Zomerski - gitara basowa i Jerzy Milian - wibrafon. Podczas odbywającego się w końcu czerwca VIII KFPP Opole 1970 grupa została wyróżniona za utwór "Beskidzkie świątki" (nagroda TVP za piosenkę o walorach ludowych). Oprócz wymienionych utworów formacja wylansowała także piosenki: "Nocą", "Zakochamy się któregoś dnia", "Tuż obok mnie". Ta ostatnia piosenka została wykonana podczas występu w Telewizyjnym Ekranie Młodych. Grupa koncertowała także w ZSRR i NRD.
  Na przełomie 1970/1971 formacja pozyskała Bohdana Kendelewicza (eks Bizony, Tajfuny) - gitara basowa. Po serii koncertów wkrótce potem zespól uległ rozwiązaniu.
  K. Sobczyk i H. Zomerski rozpoczęli współpracę z Estradą Szczecińską. K. Sobczyk zmarła 28.07.2010 r. w Warszawie. H. Fabian zmarł 21.08.1998 r. w Szczecinie.
  R. Gromek znalazł się wkrótce w składzie Testu. Zmarł 27.09.1984 r.
  Po rozwiązaniu Wiatraków R. Poznakowski założył kolejny zespół, w skład którego, oprócz lidera, weszli: Jerzy Grunwald (eks No To Co) - gitara, śpiew; Janusz Hryniewicz (eks Wiślanie 69) - śpiew; B. Kendelewicz - gitara basowa i K. Turczyński -(eks ork. PRiTV w Katowicach) - perkusja. Na bazie tego zespołu J. Grunwald stworzył pierwszy skład swojej formacji En Face.
  B. Kendelewicz zmarł 19.06.2012 r. w Warszawie.

Wiatraki (z okładki LP)
od lewej: K. Sobczyk, H.Fabian, R. Gromek, J. Tarnowska, R. Poznakowski


NAGRANIA RADIOWE:
1970:
Polskie wiatraki; Beskidzkie świątki; Nocą, Tuż obok mnie; Mazurska kraino; Powiedz, jak odnajdziesz mnie; Kupię sobie niebo



NAGRANIA PŁYTOWE:

LP XL/SXL 0623 PN Muza (1970)
WIATRAKI 1
Polskie wiatraki / Beskidzkie świątki / Nie zapomnę / Nocą / Przy tobie bez ciebie / Poznańskie dziewczyny / Chochoły / Wiedzą jedynie zakochani / Tuż obok mnie / Zakochamy się któregoś dnia / Fistaszki / Nie przeglądaj się w jeziorze
   Nagrano od maja do czerwca 1970 r.
 Skład: K. Sobczyk - śpiew; J. Tarnowska - śpiew, basetla; H. Fabian - gitara, śpiew; R. Poznakowski - fortepian, organy, śpiew; R. Gromek - perkusja oraz H. Zomerski - gitara basowa i Jerzy Milian - wibrafon

CD PNCD 841 PN Muza (2004)
WIATRAKI 1
Polskie wiatraki / Beskidzkie świątki / Nie zapomnę / Nocą / Przy tobie bez ciebie / Poznańskie dziewczyny / Chochoły / Wiedzą jedynie zakochani / Tuż obok mnie / Zakochamy się któregoś dnia / Fistaszki / Nie przeglądaj się w jeziorze

SP SP-304 PN Muza (06.1970)
Poznańskie dziewczyny / Wiedzą jedynie zakochani
 Nagrania z LP XL 0623

SP SP-305 PN Muza (06.1970)
Fistaszki / Zakochamy się któregoś dnia
 Nagrania z LP XL 0623

SP SP-306 PN Muza (06.1970)
Polskie wiatraki / Nocą
 Nagrania z LP XL 0623

PD R-0132 Ruch (06.1970)
Polskie wiatraki
 Nagranie z LP XL 0623

PD R-0189 Ruch (06.1970)
Nocą
 Nagranie z LP XL 0623

PD R-0190 Ruch (06.1970)
Poznańskie dziewczyny
 Nagranie z LP XL 0623

PD R-0261 Ruch (1970)
Powiedz, jak odnajdziesz mnie
 Nagranie radiowe

LP XL 0624 PN Muza (03.1970)
[RÓZNI WYKONAWCY] PRZEBOJE NON STOP
Tuż obok mnie

LP XL 0635 PN Muza (1970)
[RÓZNI WYKONAWCY] OPOLE 1970 - MIKROFON I EKRAN
Beskidzkie świątki

LP SX 4011 PN Muza (2013)
[RÓZNI WYKONAWCY] STRANGE WEEKEND
Nie przeglądaj się w jeziorze

EP N-0583 PN Muza (01.1970)
[RÓZNI WYKONAWCY] TELEWIZYJNA GIEŁDA PIOSENKI (1)
Polskie wiatraki
 Skład: K. Sobczyk - śpiew; J. Tarnowska - śpiew, basetla; H. Fabian - gitara, śpiew; R. Poznakowski - fortepian, organy, śpiew; R. Gromek - perkusja
  Nagranie radiowe firmowane nazwą Grupa wokalno-muzyczna Ryszarda Poznakowskiego

MC CK 1287 PN Muza (1993)
[RÓZNI WYKONAWCY] ZŁOTE LATA POLSKIEGO BEATU 1970 vol. 2
Polskie wiatraki

CD PNCD 251 PN Muza
[RÓZNI WYKONAWCY] SZALONE LATA 60 - PRZEBOJE POLSKIEGO BEATU vol. 3
Zakochamy się któregoś dnia / Polskie wiatraki

CD PNCD 378 PN Muza
[RÓZNI WYKONAWCY] 70. W SKALI BEAUFORTA vol. 1
Polskie wiatraki

CD PNCD 1494 PN Muza (2013)
[RÓZNI WYKONAWCY] STRANGE WEEKEND
Nie przeglądaj się w jeziorze


Źródła:
 Encyklopedia Polskiej Muzyki Rockowej - Rock'n'Roll 1959-1973" - autorzy: Jan Kawecki, Janusz Sadłowski, Marek Ćwikła, Wojciech Zając (Wyd. Rock-Serwis, Kraków - 1995 r.)
 Leksykon Polskiej Muzyki Rozrywkowej - autor Ryszard Wolański (wyd. Agencja Artystyczna MTJ, Warszawa 2003)
 http://www.kppg.waw.pl/  (kppg#:2093)
 https://www.youtube.com/watch?v=0itMdIg8Kjg  (opis do piosenki Tuż obok mnie)
 https://www.discogs.com/Various-Telewizyjna-Gie%C5%82da-Piosenki/release/6353246
 https://pl.wikipedia.org/wiki/VIII_Krajowy_Festiwal_Piosenki_Polskiej_w_Opolu
 https://pl.wikipedia.org/wiki/Wiatraki_(zesp%C3%B3%C5%82_muzyczny)
 https://i.ytimg.com/vi/dYBj1tQzVWw/hqdefault.jpg    (zdjęcie)



Polecam obejrzenie na youtube.com piosenki "Tuż obok mnie"

niedziela, 1 września 2019

Meteory (poznańskie) [wzmianka]

  Zespół wokalno-instrumentalny Meteory powstał w Poznaniu na początku 1964 r. Jego założycielami byli ówcześni studenci: Zbigniew Szymkowiak - gitara, leader; Jacek Kaluba - gitara i Stanisław Dajczak - gitara basowa. Skład grupy uzupełnili: Piotr Janton – perkusja; Halina Żytkowiak – śpiew, Przemysław Sołtysiak - śpiew i Czesław Staszak – śpiew.
  Formacja zadebiutowała na początku 1964 r. w nowo wybudowanym akademiku Politechniki Poznańskiej przy ul. Zamenhoffa w klubie „Agora”. W 1965 r. z zespołu odszedł perkusista Piotr Janton, a jego miejsce zajął Włodzimierz Woźniak. Repertuar grupy oparty był głównie na utworach zespołów: The Shadows, The Ventures, The Beatles i The Rolling Stones. W repertuarze formacja miała także kompozycje. W Meteorach Przemysław Sołtysiak pisał teksty i muzykę.  Największe jego przeboje to: „Dobre rady” i „Przyjdę do Ciebie”. Te i inne jego kompozycje śpiewali : P. Sołtysiak i H. Żytkowiak. Drugim kompozytorem i autorem tekstów piosenek był gitarzysta zespołu J. Kaluba,
  W zespole Meteory rozpoczęła karierę piosenkarka H. Żytkowiak. W 1964 r. wraz z grupą na zlocie Młodzieży we Frankfurcie nad Odrą reprezentowała miasto Poznań. Największym jej ówczesnym hitem była piosenka z repertuaru Brendy Lee – „I’m Sorry”.
  W 1965 roku zespół Meteory wziął udział w przeglądzie zespołów studenckich, gdzie zdobył wyróżnienie. Przegląd odbył się w klubie studenckim „Dziupla”  Wyższej Szkoły Leśnictwa na Golęcinie w Poznaniu.
  Okazjonalnie w grupie występowali: Zbigniew Starzyński – instrumenty klawiszowe, dzwony; Ryszard Kaźmierczak – gitara.
   Przez cały okres istnienia formacja w podstawowym składzie grała w klubie studenckim „Agora”, będąc jego głównym zespołem. Grupie nie udało się dokonać żadnych nagrań radiowych i płytowych.
  W 1966 r. z formacji odszedł gitarzysta basowy S. Dajczak. Po tym fakcie zespół uległ rozwiązaniu.
  H. Żytkowiak po odejściu z Meteorów śpiewała w zespole Tomasza Dziubińskiego Poznańscy Trubadurzy, a następnie m.in. w Tarpanach, Amazonkach, Trubadurach. P. Janton występował później w poznańskim zespole My. P. Sołtysiak grał później w poznańskich Violinach (gitara basowa, śpiew).

Meteory (poznańskie) [1964] 

 od lewej Stanisław Dajczak, Przemysław Sołtysiak, Zbigniew Szymkowiak, Jacek Kaluba.


Meteory (poznańskie) [1964]

 od lewej : Zbigniew Szymkowiak, Stanisław Dajczak, Jacek Kaluba.


Informację o zespole nadesłał Pan Zbigniew Roth:
    https://pl.wikipedia.org/wiki/Meteory_(zesp%C3%B3%C5%82_muzyczny)
Fotografie nadesłał Pan Stanisław Dajczak
Informacje i uzupełnienia - Pan Stanisław Dajczak.
  Wielkie dzięki Panie Zbigniewie i Panie Stanisławie!

[W dniu 1.12.2019 r. dodano zdjęcia zespołu]
[W dniu 11.12.2019 r. dodano kilka informacji otrzymanych od Pana Stanisława Dajczaka]


Pan Zbigniew przy okazji prezentacji P. Sołtysiaka napisał:
  Jest kompozytorem utworu wykonywanego przez W. Kordę „Podobni do mew”. Na płycie Niebiesko-Czarnych jako kompozytor występuje Wojciech Meller (wokalista poznańskich Pechowców) – po prostu Meller powiedział Kordzie, że to jego kompozycja.
  Jak dotychczas w różnych źródłach jako kompozytor utworu wymieniany jest W. Meller...

niedziela, 25 sierpnia 2019

Wspomnienie o Sergiuszu Fabianie

  23 sierpnia 2019 r. minęło już 6 lat od śmierci Sergiusza Fabiana (Sawickiego).
  Oto krótki życiorys muzyka powstały na podstawie "podrasowania" biogramu z Wikipedii.

  Sergiusz Fabian (wł. Sergiusz Sawicki) (ur. 8 lipca 1975 r. w Koszalinie, zm. 23 sierpnia 2013 r. w Koszalinie) – polski gitarzysta i kompozytor rockowy, syn wokalistki Kasi Sobczyk i wokalisty Henryka Fabiana.
  Urodził się w  rodzinie pary byłych wokalistów zespołów Czerwono-Czarni i Wiatraki. Koncertujący rodzice nie mieli czasu na zajmowanie się synem. Gdy miał pół roku został przez nich oddany na wychowanie przyjaciołom – państwu Sitkom. W wieku 17 lat stracił całkowicie kontakt z matką, gdy ta wyjechała do USA. Bliższe relacje z matką nawiązał dopiero na rok przed jej śmiercią w 2010 r., po jej powrocie do Polski.
  Był gitarzystą, kompozytorem oraz liderem zespołów Kashmir, a następnie Marrakesh, specjalizujących się w graniu utworów w klimacie klasycznego rocka. Z zespołem Marrakesh nagrał także album – Marrakesh i Przyjaciele – pamięci Kasi Sobczyk wydany nakładem wydawnictwa Fonografika, a poświęcony pamięci swojej matki. Dochód z płyty został przekazany na profilaktykę walki z rakiem. Na płycie znalazły się ostatnie nagrania Kasi Sobczyk, a gościnnie wystąpili także: Ania Rusowicz, Wojciech Waglewski, Krzysztof Cugowski, Wanda Kwietniewska i Jarosław Janiszewski. Artysta pracował również nad kolejną płytą Back 2 Beat, na której mieli się pojawić potomkowie znanych muzyków ery bigbitu, w tym: Natalia Niemen, Karolina Poznakowska, Gaba Zielińska, Sebastian Krajewski czy Maciej Wyrobek.
  31 lipca 2013 r. wziął ślub ze swoją wieloletnią partnerką Joanną. Zmarł po krótkiej chorobie 23 sierpnia tego samego roku.

Sergiusz Fabian


  Od siebie dodam kilka zdań.
  Z Panem Sergiuszem rozmawiałem bodajże trzy razy, szukając informacji o Jego ojcu, Henryku Fabianie. Ostatni raz na początku sierpnia 2013 r. Nic nie wiedziałem o chorobie muzyka. Dopiero trzy miesiące później, z komentarza - jak się przedstawił - kuzyna Pani Kasi Sobczyk, dowiedziałem się o tym tragicznym fakcie. Mówiąc prosto, zatkało mnie wtedy. Wielka szkoda młodego człowieka.
  Z tych kilku rozmów z Panem Sergiuszem wyłonił mi się obraz człowieka spokojnego, życzliwego i dumnego z osiągnięć rodziców. Ze swadą i dumą mówił o przebojach "Mamy" i karierze "Taty". Razem ustaliliśmy tekst biogramu H. Fabiana, za co jestem Mu bardzo wdzięczny. Na prośbę Pana Sergiusza nie wspomniałem w biogramie o lokalu "Sorrento", ani o innych przypadłościach rodziców.
 Ani słowem nie poskarżył się na swój los, który go nie rozpieszczał. W czasie rozmowy muzyk stwierdził, że rodzice "zostawili" Go państwu Sitkom, bo "byli u szczytu popularności". Ugryzłem się w język, aby nie spytać o tą "popularność". Przecież wtedy właściwie nie istnieli na estradzie ogólnopolskiej. Nie wylansowali żadnego przeboju. Ale nie chciałem zrobić przykrości miłemu człowiekowi, więc pominąłem ten wątek milczeniem.
  Ale to twierdzenie jest powtarzane w Wikipedii, gdzie autor pisze: "Urodził się w szczytowym okresie popularności swoich rodziców, znanych muzyków ery bigbitu, toteż gdy miał pół roku został przez nich oddany na wychowanie przyjaciołom – państwu Sitkom." Szanowny kolego "po fachu", zastanów się co piszesz. Jego rodzice "u szczytu popularności" byli 7-10 lat wcześniej, będąc wokalistami Czerwono-Czarnych. Pani Kasia Sobczyk była wtedy megagwiazdą, lansując przebój za przebojem: "Mały książę", "Był taki ktoś", "O mnie się nie martw", "Nie wiem czy to warto","To nie grzech", "Trzynastego", by wymienić niektóre. Natomiast, ile przebojów artystka wylansowała w 1975 r. i następnych latach? Ja nie znam żadnego. Dopiero w 1980 r. została laureatką Złotego Pierścienia na festiwalu kołobrzeskim, ale wykonywana piosenka nie została przebojem. Dopiero druga połowa lat 80-tych była bardziej łaskawa dla wokalistki, ale do popularności z lat 60-tych było bardzo daleko.
  Natomiast sam Pan Sergiusz wykazał się wielką wrażliwością i odpowiedzialnością. Przed śmiercią zalegalizował swój wieloletni związek z Panią Joanną, aby nie miała problemów z dziedziczeniem po Jego śmierci. Wybaczył matce i - w miarę możliwości - pomagał Jej w śmiertelnej chorobie. Piękny przykład dla innych, ciężko doświadczonych przez los.



Źródła:
 https://pl.wikipedia.org/wiki/Sergiusz_Fabian_Sawicki
 data urodzenia Pana Sergiusza - informacja od Pani Joanny 
 http://gramuzyka.redblog.gk24.pl/files/2013/08/sergiusz-fabian.jpg (zdjęcie)

 Polecam artykuł o rodzinie Sawickich:
http://www.przyjaciele.koszalin.pl/pl/historia-miasta/historia-najnowsza/121-warto-pamita-kasia-henryk-i-sergiusz.html

 

niedziela, 28 lipca 2019

Polski bigbit w miesięczniku "Retro" i innych pismach wspomnieniowych

  Od dziecka mam słabość do słowa drukowanego. Wiele czasu spędzonego w księgarniach i kioskach prasowych powiększyły znacznie moje zbiory, odbijając się na stanie kieszeni. Cóż, coś za coś...
  Od jesieni 2014 r., czyli od pierwszego numeru kupuję miesięcznik "Retro". Inne tytuły, zawierające informacje o postaciach i wydarzeniach sprzed lat, na początku mi umknęły. Niektóre, jak choćby "Pogoda na życie", "Dobry czas" czy "Wspomnień czar" już zniknęły z kiosków. Wielka szkoda, bo brak konkurencji dla periodyków wydawnictwa "Bauer" nieco zubaża rynek prasowy.
  Czytając tylko numery tegoroczne pism "Retro", "Nostalgia" i "Wspomnienia Retro" można znaleźć wiele artykułów o polskich gwiazdach związanych z polskim bigbitem. Nie jest źle pod tym względem.
 W tym roku w miesięczniku "Retro" zamieszczono dwustronicowe plakaty grup: Breakout (nr 1), 2 Plus 1 (nr 4) i Trubadurzy (nr 7). W obszernych artykułach i wywiadach są obecni: Krzysztof Krawczyk, Marlena Drozdowska, Eliza Grochowiecka i Andrzej Rybiński (Andrzej i Eliza), Stan Borys, Jerzy Skrzypczyk, Budka Suflera, Hanna Banaszak. Wśród przedstawionych wielu postaci polskiej sceny muzycznej, nie związanych z polskim bigbitem, możemy przeczytać artykuły, których bohaterami są m.in.: Danuta Rinn i Bogdan Czyżewski, Małgorzata Potocka i Grzegorz Ciechowski, Maciej Zembaty, Izabela Trojanowska, Witold Paszt (Vox), Anna German, Ryszard Riedel (Dżem), Agnieszka Osiecka, Izabela Skrybant-Dziewiątkowska (Tercet Egzotyczny), Eleni, Novi Singers, Stenia Kozłowska, Teresa Tutinas.
  W dwumiesięczniku "Nostalgia" możemy przeczytać większe artykuły, których bohaterami są: Krzysztof Klenczon, Czesław Niemen i Kazimierz Rudzki. Można znaleźć także zdjęcia Cz. Niemena, K. Stanek i M. Burano. Wśród innych postaci polskiej sceny muzycznej są obecni: Marta Mirska i Mieczysław Fogg, Halina Kunicka, Anna Jantar, Izabela Skrybant-Dziewiątkowska (Tercet Egzotyczny), Sława Przybylska, a także artykuły o klubie "Stodoła" i kabarecie "Bim-Bom".
  W dwumiesięczniku "Wspomnienia Retro" są przedstawieni: Stan Borys, Filipinki, Budka Suflera, Trubadurzy oraz Magda Umer i Andrzej Nardelli, Irena Santor, Eleni, Rena Rolska, Anna Jantar, Halina Kunicka, Ewa Demarczyk, Ludmiła Jakubczak, Majka Jeżowska i Krystyna Prońko. Są także artykuły o festiwalach w Kołobrzegu i Jarocinie.
  Wydając w sumie ok. 36 zł można sporo dowiedzieć się na temat ulubionych wykonawców polskiego bigbitu, a także o innych postaciach muzyki, czy szerzej kultury, polityki, nauki. Dla mnie nie są to zmarnowane pieniądze.
  W aktualnym numerze "Retro" jest plakat Trubadurów, wielka gratka dla fanów formacji!

poniedziałek, 17 czerwca 2019

Minstrele

 Zespół wokalno-instrumentalny Minstrele powstał jesienią 1965 r. w Lublinie. W skład grupy weszli: Andrzej Żołnierowicz (eks Bezimienni) - śpiew; Leszek Wijakowski (eks Bezimienni) - gitara; Leszek Juziuk (eks The Minstrels) - gitara basowa; Zbigniew Makowski - gitara; Krzysztof Radzki - perkusja  i Ryszard Lenartowicz - technik akustyk. Ostatni czterej członkowie Minstreli grali uprzednio w zespole muzycznym Domu Kultury w dzielnicy Czwartek w Lublinie.  Nazwę grupy zaproponował L. Juziuk, w nawiązaniu do spolszczonej wersji nazwy formacji, w której poprzednio występował. Jeszcze w tym samym roku grupa triumfowała w jednym z lokalnych przeglądów młodzieżowych zespołów muzycznych.
  W styczniu 1966 r. formacja zyskała patronat Rady Uczelnianej Zrzeszenia Studentów Polskich Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie, a siedzibą zespołu stał się studencki klub "Skrzat" mieszczący się na piętrze budynku "Chatki Żaka". W tym czasie grupę tworzyli: Barbara Kowalska - śpiew; A. Żołnierowicz - śpiew; L. Wijakowski - gitara; Zbigniew Makowski - gitara; L. Juziuk - gitara basowa, K. Radzki - perkusja oraz R. Lenartowicz - kierownik techniczny, akustyk. W maju formacja wystąpiła na Międzynarodowym Przeglądzie Zespołów Muzycznych w Gliwicach, gdzie zajęła czwarte miejsce (na 16 wykonawców). W dniach 4-5 czerwca Minstrele wystąpili w półfinale (Polska Centralna) Wiosennego Festiwalu Muzyki Nastolatków w Warszawie, gdzie - wraz z grupami Blackout i Dzikusy - zakwalifikowali się do finału tej imprezy.
  W lipcu 1966 r. zespół wystąpił w finałowym koncercie Ogólnopolskiego Festiwalu Muzyki Nastolatków w Gdańsku i znalazł się w czołówce najlepszych zespołów bigbitowych w Polsce. Jesienią grupa zagrała kilka wspólnych koncertów na terenie województwa lubelskiego z Polanami. Wkrótce potem formację opuszcza gitarzysta basowy - Leszek Juziuk, a jego miejsce zajmuje Adam Frydecki. W ostatniej dekadzie listopada tego roku zespół wziął udział w Festiwalu Muzyki Młodzieżowej (Gitariada) w Częstochowie, gdzie został laureatem tej imprezy.
  Na początku 1967 r. grupę opuszcza gitarzysta, Zbigniew Makowski, a jego miejsce zajmuje Zbigniew Gdula  (eks Telstar, Zwiastuny). W marcu formacja wyjeżdża na pierwsze tournee po Węgrzech (region Debreczyna). W dniach 21-22 kwietnia 1967 r. zespół uczestniczy w II Gliwickim Festiwalu Kulturalnym Studentów oraz III Ogólnopolskim Przeglądzie Wokalistów i Zespołów Muzyki Rozrywkowej w Gliwicach. W następnym miesiącu do grupy dołączył Marian Głąb (eks Zwiastuny) - śpiew, zajmując miejsce odchodzących wokalistów: A. Żołnierowicza i B. Kowalskiej.
  Po wakacjach Minstrele zapraszają do współpracy żeńską grupę wokalną w składzie: Lala Miklińska, Anna Ostrowska i Anna Zalewska (studentki wychowania muzycznego Studium Nauczycielskiego w Lublinie) i dokonują nagrań w Polskim Radio Lublin. W czasie tej sesji dokonano rejestracji następujących  utworów: "Koniec szkolnego roku"; "Kudłaci przyjaciele", "Kwiaty umierają" (z towarzyszeniem żeńskiej grupy wokalnej), "Na wagary", "Pozdrowienia z gór", "Stary człowiek i morze" (z towarzyszeniem żeńskiej grupy wokalnej), "Wolny dzień" [wszystkie autorstwa A. Frydeckiego - muzyka i tekst], "Wiem że" (muzyka i słowa - M. Głąb) oraz instrumentalnych - "Tańce Połowieckie" - beatowa wersja suity z opery "Kniaź Igor" - Aleksandra Borodina", "Poemat" - Zdenka Fibicha, " Wschód słońca" - autorstwa Adama Frydeckiego, (z towarzyszeniem żeńskiej grupy wokalnej i instrumentów smyczkowych).
  Jesienią 1967 r. w ramach obowiązkowej służby wojskowej zespół opuszcza gitarzysta L. Wijakowski. Jego miejsce z konieczności zajmuje Z. Gdula a drugim gitarzystą został Janusz Frydecki. W tym składzie, z udziałem grupy wokalnej, zespół występował w wielu lokalnych imprezach artystycznych. W listopadzie 1967 r. odbył się trwający dwa dni II Festiwal Muzyki Młodzieżowej w Częstochowie, na którym Minstrele, jako laureat ubiegłorocznej edycji tej imprezy, wystąpili w koncercie finałowym w sali Filharmonii Częstochowskiej razem z zespołem Czerwono-Czarni.
  W początkach 1968 r. zespół opuszcza gitarzysta Z. Gdula, a do grupy wraca zwolniony ze służby wojskowej L. Wijakowski. Wokalista M. Głąb przyjmuje pseudonim Karol Krystyn. W tym okresie zespół krótko współpracował z wokalistą Michałem Hochmanem (znanym głównie z piosenki "Konik na biegunach"). W dniach 15-17 marca 1968 r. formacja uczestniczy w IV Ogólnopolskim Przeglądzie Wokalistów i Zespołów Muzyki Rozrywkowej w Gliwicach. W następnym miesiącu zespół ponownie odwiedził Węgry i odbył drugie, dwutygodniowe tournee koncertując z węgierską grupą Rangers. Po powrocie do kraju odchodzi L. Wijakowski i zasila lubelski zespół Bezimienni. Jego miejsce zajmuje Mirosław Ignaszewszki - gitara. Wakacje zespół w eksperymentalnym składzie spędza w Puławach na obozie kondycyjnym
organizowanym przez RO ZSP w Lublinie w którym udziału ze względów osobistych nie mogli wziąć: K. Radzki, M. Głąb i M. Ignaszewski, w ich zastępstwie w grupie wystąpili gościnie: L. Wijakowski - gitara, Edward Wójtowicz - perkusja oraz Elżbieta Igras - śpiew.
  W listopadzie 1968 r. Minstrele w składzie: J. Frydecki - gitara; A. Frydecki - gitara basowa; Zdzisław Szabat - saksofon tenorowy; Leszek Radzki - organy; K. Radzki - perkusja i M. Głąb - śpiew, uczestniczą w przeglądzie muzyki młodzieżowej "Estrada Studencka '68" w Gliwicach organizowanym przez ZSP, gdzie zajmują drugie miejsce za zespołem Romuald i Roman z Wrocławia. Sympatię publiczności zyskała wykonywana przez Minstreli w wersji bigbitowej aria z operetki Jurija Milutina (1903-1968) "Niespokojne szczęście" zatytułowana "Pieśń tajgi". Po gliwickim przeglądzie z grupy odchodzą: Z. Szabat i L. Radzki. Do zespołu powraca gitarzysta L. Wijakowski.
  Zespół w odnowionym składzie uczestniczy w wielu lokalnych wydarzeniach artystycznych, m.in. w imprezie "Wiedzą sąsiedzi", gdzie motywem przewodnim imprezy była piosenka "Wiedzą sąsiedzi" (słowa: Kazimierz Łojan, muzyka: Jerzy Matwijów (Malt)). W pierwszej dekadzie marca grupa uczestniczyła w Festiwalu Muzycznym "Zamość '69", który był etapem wojewódzkich eliminacji II Młodzieżowego Festiwalu Muzycznego, a laureatami festiwalu zostali: grupa Echosondy z Zamościa i akompaniujący jej Minstrele. Po tej imprezie do zespołu dołącza Janusz Pliwko - trąbka i powracają: Z. Szabat - saksofon tenorowy i L. Radzki - organy. Pozostałymi muzykami grupy są: L. Wijakowski - gitara; K. Radzki - perkusja; A. Frydecki - gitara basowa i M. Głąb - śpiew. W nowym składzie formacja w Polskim Radio Lublin nagrała piosenki: "Smutne popołudnie" i "Wielkie zamieszanie" oraz utwór instrumentalny "Polka Człapucha" (wszystkie autorstwa A. Frydeckiego). W tym składzie zespół wystąpił w teleturnieju telewizyjnym "MY '69" reprezentując region Lubelski.
  W dniach od 1 do 10 maja 1969 r. Minstrele uczestniczyli w 4 Festiwalu Kultury Studentów. W ramach imprez festiwalowych zespół uczestniczył w wielu imprezach, m.in. wspólny koncert w hali Wisły z zespołami Dżamble i Pesymiści, prowadzony przez Jerzego Maternę oraz koncerty w Barbakanie i w Nowej Hucie. Po festiwalu grupę opuścili: A. Frydecki, J. Pliwko, L. Radzki i Z. Szabat, a dołączyli: Jan Kozłowski - instrumenty klawiszowe i Andrzej Wysocki gitara basowa. W nowym składzie po wakacjach zespół dokonał w Polskim Radio Lublin nagrań piosenek autorstwa Jana Kozłowskiego: "Dokąd pędzi czas", "Posłuchaj" i "Krzyk". Jesienią 1969 r. formacja osiada w studenckim klubie Arcus w Lublinie, gdzie występuje wieczorami. W tym czasie zespół opuszcza wokalista M. Głąb i przechodzi do powstającj grupy Pattern Blues.
  Na początku 1970 r. z grupy odchodzi perkusista K. Radzki, którego miejsce zajmuje Zbigniew Kitliński (eks Słowianie). Do formacji powraca Marian Głąb. Na przełomie marca i kwietnia zespół w składzie: L. Wijakowski - gitara; J. Kozłowski - instrumenty klawiszowe; A. Wysocki - gitara basowa; Z. Kitliński - perkusja i M. Głąb -
śpiew, wystąpił w programie telewizyjnym TEM (Telewizyjny Ekran Młodych) realizowanym w warszawskim klubie Stodoła.
  W kwietniu 1970 r. do wojska odchodzi klawiszowiec Jan Kozłowski, a jego miejsce zajmuje Czesław Wrzos.
  W maju Minstrele zmieniają dotychczasową siedzibę na klub młodzieżowy "Iskra" w Świdniku. W tym czasie zespół tworzą: L. Wijakowski - gitara; A. Wysocki - gitara basowa; Cz. Wrzos - organy, Z. Kitliński - perkusja, M. Głąb - śpiew i R. Lenartowicz - technik akustyk.
  Z końcem września 1970 r. zespół Minstrele zostaje rozwiązany w efekcie wyjazdu z Lublina trzech muzyków grupy: A. Wysockiego, Cz. Wrzosa i Z. Kitlińskiego, którzy postanowili kontynuować naukę na wyższych uczelniach artystycznych stolicy.


Minstrele (1965)
 od lewej: Barbara Kowalska, Leszek Wijakowski, Zbigniew Makowski, Leszek Juziuk, Krzysztof Radzki, Andrzej Żołnierowicz




Minstrele (1966)
Od lewej: Adam Frydecki, Andrzej Żołnierowicz, Barbara Kowalska, Krzysztof Radzki, Zbigniew Gdula, Leszek Wijakowski


Minstrele (1967)
od lewej: Leszek Wijakowski, Adam Frydecki, Zbigniew Gdula, Marian Głąb, Krzysztof Radzki

Minstrele (1969) [skład grupy do ok. 15 maja 1969 r.]
od lewej: Janusz Pliwko, Zdzisław Szabat, Leszek Radzki, Leszek Wijakowski, Krzysztof Radzki, Adam Frydecki, Marian Głąb

Minstrele (1969) [skład grupy od maja 1969 do lutego 1970 r.]
od lewej: Andrzej Wysocki, Krzysztof Radzki, Leszek Wijakowski, Jan Kozłowski, Marian Głąb

Minstrele (1970) [skład grupy od kwietnia do września 1970 r.]
od lewej: Czesław Wrzos, Marian Głąb, Kosmowski (zastępstwo za A. Wysockiego), Zbigniew Kitliński i Leszek Wijakowski




NAGRANIA RADIOWE:

1967:
Koniec szkolnego roku; Kudłaci przyjaciele; Kwiaty umierają (z towarzyszeniem żeńskiej grupy wokalnej); Na wagary; Pozdrowienia z gór; Stary człowiek i morze (z towarzyszeniem żeńskiej grupy wokalnej), Wolny dzień; Wiem, że; Tańce Połowieckie (instr.); Poemat (instr.); Wschód słońca (instr.)

1969:
Smutne popołudnie; Wielkie zamieszanie; Polka Człapucha (instr.); Dokąd pędzi czas; Posłuchaj; Krzyk

NAGRANIA PŁYTOWE:

CD Kameleon Records KAMCD 85 (2021)
[MINSTRELE] KUDŁACI PRZYJACIELE - NAGRANIA ARCHIWALNE Z LAT 1966-1969
Na wagary / Wolny dzień / Kniaź Igor / Kudłaci przyjaciele / Pozdrowienia z gór / Poemat / Koniec szkolnego roku / Stary człowiek i morze / Wschód słońca / Wiem, że / Kwiaty umierają / Smutne popołudnie / Posłuchaj / Krzyk / Wielkie zamieszanie / Dokąd pędzi czas / Polka czałapucha / Mała / Spacer z cieniem / Nie wiem / Uśmiech na zapas / Można i tak / Szary świat / Będziesz tylko w tej piosence / Słodkie fiołki / Znamy się tylko z widzenia / Zatrzymać sen / Wiązanka melodii z Podlasia / Nessuno mi puo giudicare / Deszczowa piosenka / Uśmiech na zapas


[Biogram zmieniony 17.06.2019 r. na podstawie informacji nadesłanych przez Pana M. Głąba]
[Biogram uzupełniony 2.03.2021 r. - informacja o płycie CD Minstrele - Kudłaci przyjaciele]


Źródła:
  "Minstrele - krótka historia zespołu" nadesłana przez Pana Mariana Głąba;
  Informacje i zdjęcia nadesłane przez Pana Janusza Cholewę.
  Zdjęcie - Minstrele (1966) nadesłał Pan J. Cholewa
  Pozostałe 5 zdjęć z archiwum Pana M. Głąba
  https://www.kameleonrecords.pl/sklep/minstrele/kudlaci-przyjaciele/

 

Wielkie dzięki dla Pana Mariana i Pana Janusza za zaangażowanie w powstanie tego biogramu!

niedziela, 19 maja 2019

Zbigniew Bizoń

  Zbigniew Bizoń – saksofonista tenorowy, organista, wokalista, kompozytor i aranżer. polski kompozytor. Urodził się 30 marca 1942 r. w Bielsku. 
  W dzieciństwie uczył się gry na skrzypcach. Uczęszczał do szkół muzycznych w Bielsku-Białej i Katowicach, by ostatecznie ukończyć Średnią Szkołę Muzyczną w Łodzi.
  W 1962 r. krótko współpracował z zespołem Niebiesko-Czarni. Latem następnego roku zostaje saksofonistą grupy Czerwono-Czarni. Jako instrumentalista, a potem także kierownik muzyczny Z. Bizoń koncertował z zespołem w Polsce i za granicą (m.in. USA, Czechosłowacja i NRD). Z grupą muzyk dwukrotnie wystąpił na festiwalu opolskim (1964, 1965), a w 1965 r. otrzymał nagrodę w kategorii "Piosenka rozrywkowa" za utwór "Nie wiem, czy to warto". W tym czasie zajmuje się także komponowaniem muzyki teatralnej. Współpracuje z warszawskim Teatrem Syrena, gdzie komponuje m.in. muzykę do programu "Bujajmy wśród gwiazd". Po nagraniu przez Czerwono-Czarnych debiutanckiego LP w listopadzie 1966 r. odchodzi z grupy.
  Wkrótce zasila skład warszawskich Tajfunów. Zostaje saksofonistą, organistą i kierownikiem muzycznym tej formacji. Próbuje swych sił także jako wokalista (piosenka "Duże drzewa"). Z zespołem dokonuje nagrań dla Młodzieżowego Studia "Rytm" i  koncertuje po kraju. We wrześniu 1967 r. z grupą występuje w Soczi podczas "Tygodnia Kultury Polskiej". Z końcem roku Tajfuny kończą działalność.
  Na początku 1968 r., na bazie Tajfunów, zakłada własny zespół - Bizony. W skład grupy wchodzą: Stan Borys (wł. Stanisław Guzek) - śpiew; Z. Bizoń - saksofon, lider; Bohdan Kendelewicz (eks Tajfuny) - gitara; Krzysztof Bańkowski (eks Tajfuny) - gitara basowa; Jerzy Tumidajski (eks Tajfuny) - perkusja; Andrzej Dorawa (eks Akwarele) - puzon; Wiesław Ejssymont - trąbka. Formacja udanie zadebiutowała 12 marca 1968 r., zdobywając pierwsze miejsce piosenką "Lepiej późno niż wcale" podczas Telewizyjnej Giełdy Piosenki. W maju Z. Bizoń otrzymuje wyróżnienie za opracowanie muzyczne na Przeglądzie Zespołów Estradowych w Olsztynie za program "Inter Musica Show". W czerwcu Radiową Piosenką miesiąca został "Spacer dziką plażą", a we wrześniu "Na wierchach wieje wiatr". W styczniu 1969 r. Bizony nagrywają swój jedyny album. Formacja wiele koncertowała w kraju (m.in. festiwal w Opolu, Sopot, Warszawa, Olsztyn) i za granicą (Austria, Czechosłowacja, NRD, RFN, ZSRR). Po odejściu S. Borysa na początku 1970 r. zespół krótko współpracuje ze Zdzisławą Sośnicką. Latem tego roku Bizony ulegają rozwiązaniu.
  W listopadzie 1970 r. nowy studyjny zespół instrumentalny Z. Bizonia dokonuje nagrań radiowych: "Czarna woda, biały wiatr"; "Czy twoja"
  W 1971 r. Z. Bizoń wyemigrował do Szwecji, gdzie mieszka do dzisiaj. Pracował tam jako nauczyciel muzyki oraz organizator imprez muzycznych. Obecnie współpracuje z wieloma zespołami szwedzkimi oraz polskimi muzykami, którzy przebywają w Szwecji (są to m.in. Janusz Hryniewicz, Andrzej Ibek, Andrzej Nebeski). Współpracuje przy nagraniach, a także bierze udział w koncertach. Ma też własne studio nagrań. Pisze również muzykę do spektakli organizowanych przez Polskie Towarzystwo Teatralne w Szwecji, którego jest członkiem.
  W latach 80-tych XX wieku muzyk występował w Polsce. W 1986 r. wziął udział w koncercie Old Rock Meeting w Sopocie. W roku następnym wystąpił na imprezie "Przeżyjmy to jeszcze raz - Srebrne wesele Niebiesko-Czarnych".

  Dyskografię artysty tworzą płyty nagrane z Czerwono-Czarnymi, Tajfunami i Bizonami oraz albumy z koncertów wspomnieniowych z lat 1986-1987.

     Źródła:
  Encyklopedia Polskiej Muzyki Rockowej - Rock'n'Roll 1959-1973" - autorzy: Jan Kawecki, Janusz Sadłowski, Marek Ćwikła, Wojciech Zając (Wyd. Rock-Serwis, Kraków - 1995 r.)
  https://pl.wikipedia.org/wiki/Zbigniew_Bizo%C5%84_(kompozytor)



1. Tu można posłuchać Z.Bizonia jako wokalisty:
https://www.youtube.com/watch?v=LyMZ3nQHnko

2. Szukam konkretnego zdjęcia artysty.

3. Pierwotnie miałem tu "wstawić" biogram muzyka z Wikipedii z niewielkimi uzupełnieniami. Ale w trakcie pracy okazało się, że nie wszystkie zawarte tam informacje są ścisłe.  W biogramie tym autor, za swoim źródłem, czyli Leksykonem Polskiej Muzyki Rozrywkowej pana R. Wolańskiego, podaje, że:
"Kolejnym zespołem, z którym się związał była grupa Tajfuny. Został jej kierownikiem muzycznym i saksofonistą. Stało się to w marcu 1965 roku."
W podanej powyżej jako źródle Encyklopedii Polskiej Muzyki Rockowej autorzy podają, że Z. Bizoń i M. Kossowski do Tajfunów dołączyli "z końcem roku" 1966. W datowanym na listopad 1966 r. nagraniu pierwszego albumu Czerwono-Czarnych wzięli jeszcze udział. W nagraniach Tajfunów z 1966 r. nie ma ich wymienionych w składzie...
W bardzo ciekawym artykule Pana D. Michalskiego  http://jazzforum.com.pl/main/artykul/bohdan-kendelewicz  (zachęcam do lektury), autor cytuje zmarłego B. Kendelewicza:
Kendelewicz: „Zbyszek i Maciek właśnie odeszli od Czerwono-Czarnych. Spotkaliśmy się razem w Warszawie, oni mieli ofertę wyjazdu na kilka miesięcy do Związku Radzieckiego, zaproponowali, żeby połączyć siły, co nam odpowiadało: będziemy mieli na stałe wokalistę oraz muzyka o takim jak Bizoń doświadczeniu i nazwisku, poza tym zarobimy niezłe pieniądze.
Na tamto tournée pojechaliśmy jako Tajfuny. Po powrocie Zbyszek Bizoń doszedł do wniosku, że dotychczasowe zmiany, owszem, były dobre, ale trzeba jeszcze trochę zmienić: skład zespołu, charakter granej muzyki – teraz jakby soulowej (bo z instrumentami dętymi, jak w Akwarelach), a więc i nazwę. Zaproponował: Zespół Zbigniewa Bizonia. My na to: dlaczego? Ostatecznie stanęło na Bizonach. I tak zostało. Nie grało się nam gorzej – tylko inaczej. Więc chyba… lepiej. Mnie się to podobało”

Z powyższego wywodu wynika, że trasa koncertowa po ZSRR trwała "kilka miesięcy".
Z zamieszczonych powyżej cytatów można wywnioskować, że autorzy Encyklopedii mają rację pisząc, że Z. Bizoń i M. Kossowski dołączyli do Tajfunów w końcu 1966 r. I tak ująłem to w powyższej notce biograficznej.



niedziela, 24 marca 2019

Czubiące Się Koguty [szkic biogramu]

  Zespół wokalno-instrumentalny Czubiące Się Koguty powstał w Warszawie w 1965 r. Grupę tworzyli: Mirosław Jankowski - gitara, śpiew, lider: Jacek Laudański - gitara basowa; Zbigniew Fortuna - gitara i Piotr Turczynowicz - perkusja. Formacja, obok własnych kompozycji, wykonywała utwory zespołów The Animals, The Rolling Stones, The Kinks, The Yardbirds. Zespół miał swoją siedzibę w Domu Kultury na ul. Próchnika na warszawskim Żoliborzu, obok Poganiaczy Kotów.
  Czubiące Się Koguty wzięły udział w warszawskich eliminacjach Wiosennego Festiwalu Muzyki Nastolatków. Zespół zauważył tam reżyser Jerzy Gruza i zaangażował muzyków do udziału w kręconym wtedy serialu "Wojna domowa". W odcinku "Młode talenty" grupa mignęła na ekranie, a bardziej wyeksponowany jest tylko Z. Fortuna, jako jeden z muzyków zespołu głównego bohatera serialu.
  Formacja grała  na studniówkach i w domach kultury. Po pewnym czasie zespół zmienił siedzibę - na Dom Kultury na Tarchominie, gdzie występował i miał próby. Później grupę uzupełnili Stefan Jagodziński - instrumenty klawiszowe i Marek Plewniak - śpiew. Formacja, z którą zaczął grać nowy perkusista Piotr Janek, wystąpiła w koncercie na Kręgu Tanecznym na Powiślu, gdzie  główną gwiazda była Grupa ABC Andrzeja Nebeskiego z wokalistką Haliną Frąckowiak.
  W 1969 r. zespół zmienił nazwę na LSD, a jego repertuar brzmiał bardziej bluesowo i psychodelicznie. Kres działalności grupy stanowiło odejście lidera do wojska w 1971 r. Nieco wcześniej w tym samym roku, M. Jankowski wspólnie z Z. Laudańskim zagrali jako Collegium Musicum w DK Energetyk na imprezie Wianki nad Wisłą.
  W 1975 r. M. Jankowski grał w grupie Sejf, zorganizowanej wśród pracowników Banku Handlowego i występującej na wewnętrznych imprezach tej instytucji.
  W 2001 r. M. Jankowski tworzy zespół Zgred Blues Band, który wkrótce zmienia nazwę na Comeback. W skład grupy wchodzą: Maria Głuchowska - śpiew, gitara; M. Jankowski - gitara;  Zbigniew Werczyński - instrumenty klawiszowe, Piotr Janek - perkusja, i Jacek Laudański - gitara basowa, którego później zastąpił  Krzysztof Gradowski. Do formacji dołączył także wokalista Krzysztof Chmielecki. Zespół wystąpił dwa razy na "Warsaw Blues Night" (imprezach organizowanych przez Polskie Stowarzyszenie Bluesowe), także dwa razy w zajeździe "Raj" (na imprezach muzyki country), kilka razy na Polach Mokotowskich na "Dniach Bemowa", w Domu Kultury we Włochach (dzielnicy Warszawy) oraz w Pałacu Kultury na "Dniach kota". Comeback zakończył swoją działalność w 2013 r.


Czubiące Się Koguty




od lewej: Z. Fortuna, P. Turczynowicz, M. Jankowski, J. Laudański


Czubiące Się Koguty
od lewej: Z. Fortuna, S. Jagodziński, J. Laudański, M. Plewniak (z mikrofonem), Andrzej Kuriata, M. Jankowski


Comeback
 od lewej: K. Gradowski, M. Głuchowska, M. Jankowski, Z. Werczyński i P. Janek


  Źródła:
  informacje uzyskane od Pana Mirosława Jankowskiego

  zdjęcia pochodzą z archiwum Pana Mirosława Jankowskiego

Dziękuję Panu Mirosławowi Jankowskiemu i Panu Aleksandrowi Nowakowi za pomoc w utworzeniu tej notki biograficznej.

niedziela, 17 marca 2019

Demony (szczecińskie) [wzmianka]

  Zespół wokalno-instrumentalny Demony powstał w Szczecinie w 1962 r. Grupę tworzyli: Stanisław Piechaczek - śpiew, gitara, lider; Zbigniew Bogusławski - śpiew, gitara; Maciej Goniszewski - perkusja oraz basista o pseudonimie Wania (nazwisko nieznane). Grupa na początku działalności zafascynowana była angielskimi grupami The Beatles i The Rolling Stones.
  Na pierwszy plan wybijał się wokalista, S. Piechaczek, dysponujący głosem o bardzo dużej skali, który ćwiczył podczas wieloletnich występów w szczecińskim chórze Słowiki, pod dyrekcją Jana Szyrockiego. Uczęszczał także do Podstawowej Szkoły Muzycznej w klasie skrzypiec. Jeszcze przed powstaniem Demonów dał się poznać w Szczecinie, występując publicznie, m.in. kilkakrotnie podczas "Spotkań z Piosenką" na Zamku Książąt Pomorskich, gdzie był nagradzany (m.in. za brawurowe wykonanie włoskiej piosenki "Mamma").
  Od 1964 r. datuje się drugi skład Demonów: S. Piechaczek - śpiew, gitara, lider; Z. Bogusławski - gitara basowa, śpiew; Zdzisław Rosadziński - gitara, śpiew i Bogdan Baran - perkusja. W nowym składzie zespół występuje na licznych przeglądach muzyki big beatowej, gra na szczecińskich studniówkach. Kilka razy występuje na "Spotkaniach z Piosenką".
  Żywot zespołu nie jest długi. Wkrótce drogi muzyków sie rozchodzą.
  S. Piechaczek trafia do nowo powstałych Gryfów, a potem jest jednym z filarów grupy Bez Atu.
  B. Baran także trafił do Gryfów, a następnie grał w rozmaitych zespołach na terenie Polski i RFN.
  Z. Rosadziński grał w wielu szczecińskich formacjach, a potem zajmuje sie działalnością impresaryjną (wspólnie z B. Baranem założyli agencję muzyczną MonArt).
  Z. Bogusławski grał w szczecińskich zespołach, m.in. Pięć Smutnych Spojrzeń, Liberum Veto, Bez Atu. Od lat 80-tych mieszka w Niemczech, gdzie gra w wielu lokalnych grupach.
  Z. Rosadziński i Z. Bogusławski zmarli w 2013 r.


  Źródło:
  "Mocne uderzenie po szczecińsku" - autor: Wojciech Rapa (wyd. Szczecińska Agencja Artystyczna; Szczecin, 2013 r.)

niedziela, 10 marca 2019

Zjawy [wzmianka]

  Zespół wokalno-instrumentalny Zjawy powstał w połowie lat 60-tych.
  Najsłynniejszy skład grupy tworzyli: Barbara Włodarczyk - śpiew; Zbigniew Włodarczyk - gitara - śpiew; Wojciech Duńczyk - gitara; Zbigniew Milarski - gitara basowa, lider i Krzysztof Lipczyński - perkusja.
  Po kilku miesiącach istnienia tego składu, wypełnionego próbami i występami w klubie Dany, grupa zanotowała swój pierwszy sukces. Formacja wygrała w pięknym stylu Szczecińską Wiosnę Orkiestr w 1966 r., zdobywając puchar dla najlepszego zespołu big beatowego, a gitarzysta Z. Włodarczyk otrzymał nagrodę dla najlepszego instrumentalisty.
  Po tym sukcesie grupa wyjechała do Koszalina i wzięła udział w ogólnopolskim konkursie CRZZ. Wkrótce potem ten skład przestaje istnieć.
  Zjawy grają jeszcze przez pewien czas w innych składach, ale już bez sukcesu.


  Źródło:
  "Mocne uderzenie po szczecińsku" - autor: Wojciech Rapa (wyd. Szczecińska Agencja Artystyczna; Szczecin, 2013 r.)