sobota, 5 czerwca 2021

Promienie [wzmianka]

  Zespół wokalno-instrumentalny Promienie powstał w 1969 r. w Łodzi. Pierwszy skład grupy tworzyli: Zbigniew Rządziński - perkusja; Zbigniew Kuzaj - gitara; Marek Dudziński - gitara; Piotr Janicki - gitara basowa. Z formacją występowała wokalistka Grażyna Żyżniewska. Zespół występował w Młodzieżowym Domu Kultury, korzystając ze sprzętu  i sali do prób. Grupa wykonywała w większości ówczesne przeboje, ale w repertuarze miała też swoje utwory, autorstwa Z. Kuzaja i M. Dudzińskiego.
  Promienie dwukrotnie uczestniczyły w obozach muzycznych w Lubiatowie. Wzmianka o zespole pojawiła się w harcerskim tygodniku "Na Przełaj". W artykule grupę przedstawiono jako zdolnych muzyków działających przy Łódzkiej Komendzie Chorągwi Związku Harcerstwa Polskiego. Napisano tam także, że formacja ma w repertuarze trzydzieści utworów znanych kompozytorów, ale nie tworzy własnych piosenek. Dodano tam także, że Promienie wystąpiły m. in. w Łódzkim Harcerskim Mikrofonie dla Wszystkich.
  Z grupą występował także piętnastoletni perkusista, Sławomir Fajkowski, który potem grał m. in. w radiowej orkiestrze Henryka Debicha.
  Zespół zakończył działalność wiosną 1970 r.

  Przed utworzeniem zespołu Promienni, Z. Rządziński, uczeń Zasadniczej Szkoły Łączności, grał w w innej formacji. Instruktorem muzyki i opiekunem szkolnego zespołu, a jednocześnie aktywnym jego muzykiem był Jerzy Rybiński. Skład grupy tworzyli: J. Rybiński - kontrabas; Stefan Walaszczyk - gitara; instrumenty klawiszowe; Wiesław Kurzawiński - instrumenty klawiszowe; Z. Rządziński - perkusja. Formacja najczęściej występowała w klubie "Telex", przy ul. Tuwima w Łodzi. Była także częstym gościem w konkursach piosenki organizowanych w Domu Kultury przy ul. Piotrkowskiej w Łodzi. Z. Rządziński dwukrotnie brał udział w tych konkursach i za każdym razem wygrywał (**). Śpiewał tam "Annę" grupy Blackout i "Goniąc kormorany" Piotra Szczepanika.

  P. Janicki po rozpadzie Promieni utworzył wraz z Bogumiłem Pilcem tercet, który nie miał nazwy, a przedstawiany był jako trio bluesowe, bądź jako trio Piotra Janickiego. Grupę tworzyli: P. Janicki - gitara basowa; B. Pilc - gitara i Tomasz Sikorski - perkusja. Okazjonalnie na perkusji grywali Tadeusz Urbański i Sławomir Fajkowski. Gościnnie występowali z formacją: skrzypek Piotr Bartczak (z grupy A Propos) oraz gitarzysta jazzowy Wacław Rezler. Zespół grał rocka i bluesa, mając salę do prób najpierw łódzkim MDK, a potem w salce na zapleczu kina "Popularne", dzięki życzliwości Wacława Rezlera, który czasami występował z formacją. Zespół grał w domach studenckich, klubach i innych miejscach. Grupa działała od 1970 r. do kwietnia 1972 r., kiedy P. Janickiego powołano do wojska. Tam również muzyk grał w orkiestrze wojskowej, a nawet założył zespół muzyczny. Po wyjściu z armii zrezygnował z kariery muzycznej.


 Źródła:
   "Łódzka scena młodzieżowa. Lata 60. i 70. XX wieku" autor: Dariusz Postolski (wyd. Księży Młyn Dom Wydawniczy, Łódź, 2019 r.)
   Komentarze Pana Piotra Janickiego zawarte pod biogramem zespołu

  Polecam zakup powyższej książki, gdzie można znaleźć zdjęcia łódzkich zespołów muzycznych i sporo informacji o muzykach, a także tzw. "smaczków".


   
  (*) W dacie powstania zespołu jest niekonsekwencja. W tekście biogramu autor podaje datę powstania formacji na 1968 r. Natomiast na wstępie, gdzie podaje ramy czasowe istnienia grupy, zapisany jest rok założenia : 1969. Po wyjaśnieniu Pana Piotra Janickiego zawartego w poniższym komentarzu, uściśliłem datę powstania formacji na 1969 r.
  (**) Tekst biogramu powstał na podstawie wspomnień Pana Zbigniewa Rządzińskiego. Trudno teraz zweryfikować niektóre zamieszczone w książce fakty. Ale ciekawszą dla mnie sprawą jest istnienie dwóch składów Promieni, w których obu był jedynie Pan Z. Rządziński. Czy istniały one obok siebie, choćby przez pewien czas; czy jeden po drugim - nie jest to w źródle podane.
  Na szczęście komentarz Pana Piotra Janickiego wyjaśnił tą wątpliwość - opisany skład zespołu z klubu "Telex" miał inna nazwę i nie miał nic wspólnego z działalnością Promieni (oprócz oczywiście osoby Pana Zbigniewa Rządzińskiego).

Biogram poprawiony w dniu 15.05.2022 r. o godz. 10:16
Biogram uzupełniony w dniu 21.05.2022 r. o godz. 23:52

11 komentarzy:

  1. W tekście pomylono kolejnośc.Najpierw p.Z.Rządzinski grał z Jerzym Rybińskim w klubie Telex i był to rok 1968 zespół miał inna nazwę, której nie pamiętam.Natomiast zespół Promienie powstał w 1969r w MDK przy ul.Moniuszki przy udziale p.Zbigniewa Rządzinskiego i po rozpadzie pod koniec 1970 roku nie było innego składu zespołu pod tą nazwą.Piotr Janicki gitarzysta basowy Promieni

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Panie Piotrze bardzo dziękuję za informację!
      Opis dziejów formacji podałem za źródłem.
      Teraz, dzięki Pańskiemu komentarzowi, mogę uściślić dzieje grupy. I co istotne, w zwięzły sposób wyjaśnił Pan moje wątpliwości co do podanego w źródle "drugiego składu" zespołu.
      Pozdrawiam serdecznie
      Grzegorz

      Usuń
  2. Chciałbym dodać,że w zespole Promienie na perkusji grał również Sławomir Fajkowski mający 15 lat.Był to niebywały talent.Po rozpadzie Promieni nie są mi znane jego dalsze losy w jakimś zespole w tamtych latach.Późnie zaczął studia w Wyższej Szkole Muzycznej w klasie perkusji.Grał między innymi w orkiestrze Henryka DebichaP.Janicki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję Panu za informacje zawarte w tym komentarzu.
      Panie Piotrze, mam prośbę o napisanie o sobie, o swojej karierze muzycznej.
      Pozdrawiam serdecznie
      Grzegorz

      Usuń
    2. Panie Grzegorzu!Spełniam Pana prośbę i postaram się krótko przypomnieć co działo się ze mną po rozpadzie zespołu Promienie.Wspólnie z gitarzystą dawnego zespołu Parafrazy,który również działał wcześniej w MDK Bogumiłem Pilcem założyliśmy trio bluesowe gdzie ja grałem.na basie,na perkusji grywali Tomasz Sikorski,Tadeusz Urbański czasami Sławek Fajkowski.Graliśmy rocka i blusa co nie podobało się dyrekcji MDK i podziękowano nam pozbawiając sali na próby.Przygarnął nas p.Wacław Rezler muzyk i.nauczyciel udostępniając salkę na zapleczu dawnego kina Popularne.Graliśmy w Domach Sudenckich,klubach i w innych miejscach.Zespół działał od 1970 do kwietnia 1972 kiedy..powołano mnie do wojska.Tam również założyłem zespół ale to.już inna historia.Koledzy nadal grali.i.może jeszcze grają ale.kontakt

      Usuń
    3. Panie Piotrze, bardzo dziękuję za odpowiedź!
      Dla kronikarza tamtej muzyki to wspaniała sprawa otrzymać informację prosto od muzyków, grających wtedy w zespołach bigbitowych. Takie informacje wspaniale zachęcają do pracy.
      W związku z powyższymi informacjami mam kilka pytań:
      - czy zespół miał nazwę?
      - czy perkusiści grali kolejno (nie w jednym czasie)?
      - oczywiście i informacje o zespole w wojsku są ciekawe.
      Jak mniemam, po wyjściu z wojska już Pan nie grał?
      Pozdrawiam
      Grzegorz

      Usuń
  3. Witam Panie Grzegorzu.Postaram się krótko odnieść się do Pana pytań,które to odpowiedzi mogą być nie do końca precyzyjne,pamiętając,że od tamtych muzycznych przygód minęło ponad 50.lat.Zespół nie miał nazwy a przedstawiany był jako trio bluesowe,badź trio Piotra Janickiego.W stałym składzie czyli:P.Janicki bas,B.Pilc gitara i Tomasz Sikorski perkusja zespół najczęściej grał i występował.Zdarzało się czasami,że nagła nieobecność któregoś z muzyków zmuszała do szukania przed występem zastępstwa.I tak grywali na perkusji jak wcześniej wspomniałem:Tadeusz Urbański i Sławomir Fajkowski ale było to raczej incydentalnie.Gościnnie grał z nami skrzypek Piotr Bartczak z grupy A Propos oraz gitarzysta jazzowy Wacław Rezler.Chciałbym dodać,że w tamtym okresie muzycy w Łodzi stanowili grono wspierających się przyjaciół,pożyczali sobie nawzajem sprzęt i instrumenty co nie wykluczało rywalizacji.Zespół,który założyłem w wojsku to była zbieranina amatorów a granie umilało nam nudny i długi pobyt podczas odbywania służby wojskowej.Ja sam prócz tego zespołu grałem w wojskowej orkiestrze dętej oraz w zespole żołnierzy zawodowych na perkusji.To pozwoliło mi przyjemniej spędzić tę służbę.Po wyjściu do cywila poznałem dziewczynę,która została moją żoną i muzyka ustąpiła rodzinie.Ale do chwili obecnej słucham muzyki, pogrywam sobie w domku i wspominam tamte cudowne lata swojej młodości.Serdecznie pozdrawiam Piotr.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam Panie Piotrze.
      Bardzo dziękuję za informacje o Pana drodze muzycznej po rozwiązaniu Promieni. Szkoda, że zespół nie miał nazwy... Informację o nim umieszczę w notce o grupie Promienie.
      Pozdrawiam serdecznie
      Grzegorz

      Usuń
    2. I jeszcze jedna prośba. Może ma Pan fotografie zespołu Promienie albo wspomnianego tria bluesowego? Chętnie zamieszczę je w biogramie.
      Pozdrawiam serdecznie
      Grzegorz

      Usuń
    3. Witam.Jedyna fotografia zespołu Promienie jaka się zachowała to ta z gazety Na Przełaj i jest dostępna w książce Dariusz Postolskiego Łodzka Scena Młodzieżowa str.227.Innych zdjęć również tego tria nie posiadam.Pozdrawiam Piotr

      Usuń
    4. Bardzo dziękuję Panu za odpowiedź.
      Szkoda, że żadne fotografie się nie zachowały.
      Pozdrawiam serdecznie
      Grzegorz

      Usuń