Zespół wokalno-instrumentalny Czarne Perły działał w Krakowie w latach 1963-1968. Siedzibą grupy był Klub RELAX. W zespole, w różnych okresach, występowali: Jacek Kafel - gitara; Edward Krzynówek - gitara; Feliks Naglicki - gitara; Zbigniew Konieczny - gitara basowa, kierownik muzyczny; Adam Pukalak - perkusja; Jerzy Fasiński - perkusja; Wiesław Żakowicz - saksofon tenorowy; Marek Michalak - puzon; Andrzej Michalski - trąbka, śpiew; Zbigniew Wodecki - trąbka, śpiew; Janusz Tiahnowski - śpiew; Marek Pawlak - śpiew; Danuta Kuczyńska - śpiew (ses.). Kierownikiem organizacyjnym formacji był Fajkus Ginter. Repertuar zespołu składał się w dużej mierze z własnych utworów, skomponowanych głównie przez Z. Koniecznego. Grupa występowała przeważnie w Krakowie, ale także na imprezach w innych miastach - np. Non-Stopy w Sopocie, Warszawie, Wrocławiu
|
Czarne Perły (1967)
Od lewej: Zbigniew Konieczny, Edward Krzynówek, Wiesław Żakowicz, Jerzy Fasiński, Jacek Kafel |
|
Wycinek prasowy (1967) |
Źródło: http://www.ryszardy.jedwab.net.pl/
Każda informacja o zespole mile widziana!
Pamiętam Czarne Perły z występów w Nowohuckim klubie ZNICZ na os, Zielonym. Teraz jest stolarnia.
OdpowiedzUsuńDziękuję za to wspomnienie.
UsuńPozdrawiam.
Tak , tez ich pamietam , ze Znicza "
UsuńTakże dziękuję za to wspomnienie.
UsuńPozdrawiam.
Pamiętam bardzo dobrze ten zespół gdy grał w Nowohuckim ZNICZU na os. Zielonym. Kafel też robił super wzmacniacze jak na tamte czas.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za wspomnienie.
UsuńPozdrawiam.
Czy Ktoś pamięta Jacka Szlachtę, grał w "Szopie" Na Rakowieckiej. Grał na gitarze basowej. Nie pamiętam nazwy zespołu. Dziękuję.
OdpowiedzUsuńW Szopie grał zespół Czarty.
UsuńBardzo dziękuję za informację.
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńDostałem informację od Marka Slazyka że grał w RYTMY.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za życzliwość i szybką odpowiedź.
UsuńPozdrawiam
Grzegorz
Pamiętam lata 60 klub relax przy Sokolskiej i posiadówki na plantach a potem na wodę do buzera
UsuńOj woda u buzera to wspomnienie . Z Huty jeździliśmy na szklaneczkę z sokiem albo jak w Koronie był ubaw to wpadało się też na wodę z sokiem. Niestety huliganka podgórska skutecznie nas zniechęciła do wypraw do Relaxsu czy Korony.
UsuńBardzo dziękuję za te wspomnienia.
UsuńMiło że jeszcze żyją osoby pamiętające tamte czasy a jak jest ktoś ze środowiska chodzącego na ubawy od Szopy , Wandera ,Znicz , Zespół .TCHM ,Jedynka na os. Młodości ,Relaks ,Korona , czy studenckie kluby Żaki Stary i Nowy , Perspektywy , Socjalny ,Bakałarz , Nawojka i pewnie wiele innych które nie pamiętam teraz . Wiele wspaniałych muzyków wyszło z tych klubów i nawet tak zwane super gwiazdy znane już w całej Polsce. Tak nie wielu nas zostało więc warto powspominać a pewnie i nasze drogi gdzieś się kiedyś skrzyżowały.
OdpowiedzUsuńCześć! Śpiewałem w Czarnych Perłach w Relaksie , w Hucie graliśmy w Ekonomiku , w Zniczu , Ryszardy , Wiślanie , Żaczki , Dżamble ..... miło że są jeszcze ludzie którzy miło wspominają te czasy ... w 72 roku wyjechałem na kontrakt z zespołem do Szwecji i ....tak już zostało ....Pzdrawiam serdecznie ! Marek Pawlak
UsuńZNICZ przez dłuższy czas był moim ulubionym klubem a powodem tego były występy CZARNE PERŁY. Pamiętam zdarzenie które można uznać z anegdotę : W TV ukazała się informacja że wystąpi zespół CZARNE PERŁY , byliśmy ciekawi tego występu i czekaliśmy na niego. Okazało się że to chodziło o CZARNE PERŁY cygański zespół. Czy pamiętasz a historie . Pozdrawiam.
UsuńBardzo dziękuję obydwu Panom za powyższe wpisy.
UsuńWszystkie komentarze są ożywczym powiewem w mrówczej pracy nad dziejami setek polskich zespołów młodzieżowych istniejących w latach sześćdziesiątych i siedemdziesiątych. Oby było ich jak najwięcej.
Pozdrawiam serdecznie.
marek.pawlak@gmail.com
OdpowiedzUsuńWysłałem Panu e-maila z prośbą o wspomnienia z okresu, gdy śpiewał Pan w wielu krakowskich zespołach młodzieżowych.
UsuńPozdrawiam serdecznie
Grzegorz