piątek, 15 czerwca 2012

Czarne Golfy

  Zespół wokalno-instrumentalny Czarne Golfy został założony w Gdańsku w lutym 1967 r. przez byłych członków grup Pięć Linii i Rafy. Formację tworzyli: Ryszard Ptasiński - gitara, śpiew; Zenon Halicki - gitara, śpiew; Jerzy Zakrzewski - gitara basowa, śpiew; Leszek Gackowski - organy, harmonijka ustna; Leszek Bartoszewicz - perkusja i Krzysztof Mikołajczak (eks Tony) - śpiew. Czarne Golfy, złożone z doświadczonych muzyków w okresie swojej działalności uważane były za grupę numer 1 w Trójmieście. Szczególnie wyróżniał się kompozytor i znakomity gitarzysta R. Ptasiński, którego popisowe solówki gitarowe zachwycały młodą publiczność. Czarne Golfy zostały laureatem "Turnieju Zespołów Amatorskich o Puchar Non-Stop - Sopot 1967 r. Po odejściu J. Zakrzewskiego i K. Mikołajczaka w 1968 r. w skład zespołu wchodzili: R. Ptasiński - gitara, śpiew; Z. Halicki - gitara, śpiew; L. Gackowski - gitara basowa, organy, harmonijka ustna; L. Bartoszewicz - perkusja.
  Grupa przestała istnieć jeszcze w tym samym roku. Nazwa grupy kojarzyła się władzy z brunatnymi koszulami. Wynikiem tego była zmiana nazwy, co spowodowało rozpad formacji.



A oto zdjęcia nadesłane przez Pana Piotra Huebnera.

Czarne Golfy - stadion Lechii Gdańsk (1968 r.)
Od lewej: L. Bartoszewicz, R. Ptasiński, L. Gackowski, Z. Halicki

Czarne Golfy - Muszla Koncertowa, Plac Zebrań Ludowych Gdańsk (1968 r.)
Od lewej: L. Gackowski, R. Ptasiński, Z. Halicki, L. Bartoszewicz

Leszek Bartoszewicz (Czarne Golfy) - Muszla Koncertowa, Plac Zebrań Ludowych Gdańsk (1968 r.)
Ryszard Ptasiński (Czarne Golfy) - podczas przerwy na probie.



NAGRANIA PŁYTOWE:

LP 66-5002 Zuma (2004)
WRECHIN' THE WIRES #2
Podrywacze \ Osiemnascie Lat

CD (dodatek do książki) GKW (2009)
MOTŁAWA-BEAT. TRÓJMIEJSKA SCENA BIG-BEATOWA LAT 60-TYCH
Podrywacze / Osiemnaście lat / Blues o świcie / Nie dla ciebie / Morze (instr.) / Podrywacze (instr.)

LP BEAT-ROAD RECORDS (2011)
WORKING-CLASS DEVILS. SUBVERSIVE BEAT, R'N'B AND PSYCH FROM POLAND (1965-1971)
Nie dla ciebie


Źródło:  Motława-Beat Trójmiejska scena big-beatowa lat 60-tych, autorzy: Roman Stinzing, Andrzej Icha (wyd. GKW, Gdańsk 2009) (Tekst i zdjęcie)
 Pan Piotr Huebner - zdjęcia
 komentarz Pani Sylwii - sprostowanie w sprawie nazwiska perkusisty - L. Bartoszewicza

[aktualizacja - 27.07.2015.]

PS.

1. Uzupełnienie biogramu baaaardzo pożądane. Jeśli ma ktoś jakieś materiały o zespole, wdzięczny będę za kontakt. A już wielkim zaszczytem byłaby wypowiedź choć jednego członków grupy.
2. Szukam wszelkich informacji o Januszu Godlewskim, szczególnie przed debiutem Czerwono-Czarnych oraz po odejściu z Chochołów wiosną 1965 r. Warto tego artystę przypomnieć. 
3. Szukam także informacji na temat innych artystów: Marka Szczepkowskiego, Juliusza Wystupa, Anny Cewe, Mariolaine, Krzysztof Mikołajczak.

22 komentarze:

  1. Do tej książki, są dołączone, chyba dwie płyta, o ile dobrze pamiętam, są tam ich nagrania, i chyba w jednym śpiewa Halina Frąckowiak.

    OdpowiedzUsuń
  2. Istotnie, do książki są załączone 2 płyty CD, z których jedna zawiera nagrania trójmiejskich zespołów bigbitowych. Jest na niej 6 utworów Czarnych Golfów.
    Natomiast Pani Halina śpiewała z grupą Tony (na tej płycie są 2 utwory w jej interpretacji).
    W zbiorach Radia Gdańsk jest bardzo mało nagrań z tego okresu. Zapisy koncertów, brak nagrań studyjnych np. Tonów, Taktów, Pięciolinii, Pięć Linii. Większość na wspomnianym CD...

    OdpowiedzUsuń
  3. W przeciwieństwie do innych rozgłośni, z Radia Gdańsk przyszła odpowiedź, i to w ciągu niespełna 24 godzin. Kiedy, np. z Warszawy, czy Opola nikt nie odpowiada, to z Gdańska Pan Zbyszek (tak się przedstawił) przysłał ekspresowo odpowiedź. Brawo dla Pana Zbyszka i Radia Gdańsk.

    OdpowiedzUsuń
  4. Czyli coś mi dzwoniło, ale nie wiedziałem, w którym kościele. Jest tak jak napisałeś.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moj tata Ryszard Ptasinski dalej mieszka w gdnsku, niestety nie ma z nim kontaktu.Postaram sie odnalesc wiecej zdjec grupy i nawiazac kntakt z czlonkami zespolu,.....

      Usuń
  5. Jeśli byłaby możliwość nadesłania takich wspomnień i materiałów, to proszę o kontakt. A może tata coś wspominał w domu o grze w zespole (nie tylko w Czarnych Golfach, ale i innych), proszę spróbować sobie przypomnieć.
    Jeśli dobrze zrozumiałem, Pan Ryszard ma kłopoty zdrowotne (łagodny eufemizm). Proszę Go pozdrowić i życzyć powrotu do zdrowia!

    OdpowiedzUsuń
  6. Witam! Rozmawialam z mama na temat zdjec zespolu, ale niestety nie ma ich w posiadaniu...zabral je tata... probuje telefonicznie nawiazac kontakt, ale tez nic z tego:( . W kazdym razie bede probowac dalej moze cos wskuram:). Z tego co pamietam tata, jak bylam mala, wyjezdzal do bylego NRD z grupa muzykow, byl tam w czasie stanu wojennego ... lecz nie wiem jak grupa sie nazywala. Pozniej grywal na zabawach, bankietach i weselach.... Pozniej jednak zrezygnowal z kariery muzycznej-wielka szkoda bo naprawde dobrze gral!!! Pozdrawiam i jak tylko czegos sie dowiem napisze.

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo dziękuję za wiadomość. Z mojej strony mogę tylko "trzymać kciuki" za pomyślny finał Pani starań. Inicjatywa bardzo cenna i wspaniała.
    Szkoda, że po rozwiązaniu Czarnych Golfów, Pani tata nie zatrudnił się w znanym zespole z Trójmiasta (co najmniej trzy stąd pochodziły). Ale los różnie plecie ludzkie życie.
    Mnie bardzo interesuje dalsze życie zawodowe tych muzyków po rozwiązaniu grup. To co Pani napisała jest ciekawe, niestety mało konkretne. Jeśliby się udało zebrać dość wiadomości to wyszedłby solidny biogram Pana Ryszarda Ptasińskiego. I o to mi na tym blogu chodzi!

    Pozdrawiam
    Grzegorz

    OdpowiedzUsuń
  8. Jezeli ciekawilby pana dalszy ciag dzialalnosci Ryszarda Ptasinskiego radzilbym aby zwrocil sie pan do telewizji Pomorska.TV,aby zobaczyc bardzo ciekawy wywiad z Dariuszem Boniewiczem w programie Korzenie Rocka,w ktorym to rozpoznalem na zdjeciach m.innymi R. Ptasinskiego z zespolem Famous Door.Pamietam dobrze ten zespol,oraz kiedy do niego pozniej dolaczyl Andrzej Mulkowski ex Piec Linii.Zreszta ogladajac wywiad dowiedzialem sie wielu ciekawych rzeczy,a ktore mogly by pana moze zainteresowac.Uwazam ze Ryszard Ptasinski to taki polski Erik Clapton. Pozdrawiam A. z Wiednia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ryska Ptasinskiego znalem dobrze w tamtych latach.Mial pseudonim Pit. Jak na mozliwosci rozwoju muzyki w komunie byl kims wiecej niz Clapton, ktory gral w wolnych krajach za duze pieniadze. W Polsce w tamtym czasie nie bylo czym grac i na czym spiewac. Pit byl ogromna indywidualnoscia i znakomitym instrumentalista, a przy tym bardzo skromnym czlowiekiem. Mowilismy na niego "napieralski", bo chociaz stal z boku na scenie lub estradzie napieral na struny tak, ze jego muzyka byla zawsze z przodu. Jego prezencja na scenie byla bardzo podobna do niewatpliwie najlepszego polskiego gitarzysty w tamtych czasach Janusza Poplawskiego z "Niebiesko-Czarnych".
      Nawet mieli te same polskie gitary Tornado Gibson. Piotr z Toronto

      Usuń
    2. Dziękuję bardzo za podane informacje. Wspomnienia z tamtego okresu są bardzo cenne. Każdy taki wpis pokazuje, ile muzyka znaczyła w życiu młodych ludzi. Podobnie jak dzisiaj.
      Szkoda, że bohater tych komentarzy milczy. Takie informacje "z pierwszej ręki" to prawdziwa atrakcja...
      Pozdrawiam serdecznie.
      Grzegorz

      Usuń
  9. Bardzo dziękuję za wiadomość. Trzeba będzie spróbować skontaktować się z telewizją Pomorska.TV. Może coś udostępni?
    Z Pana wypowiedzi wynika, że pamięta Pan te czasy. Może mógłbym liczyć na jakieś wspomnienia?
    Pozdrawaim.
    Grzegorz

    OdpowiedzUsuń
  10. W tamtych czasach bylem fanem Ryszarda Ptasinskiego.Pamietam wszystkie jego zespoly.Nawet kiedy gral w Sopockim Teatrze w jakiejs sztuce to bylem na niej kilkakrotnie,nie ze wzgledu na przedstawienie ale wlasnie zeby zobaczyc i posluchac grajacego na gitarze R.Ptasinskiego.Ostatnim zespolem R.Ptasinskiego ktory pamietam byl zespol o nazwie Famous Door ,ktorego uwazalbym za najlepszy w jakim gral R.Ptasinski.Dojrzaly zespol na swiatowym poziomie.Na basie gral Ryszard Przeclawski,niesamowicie wymiatal oraz na perkusji Darek Boniewicz,ktory szalal za bebnami cos w stylu miedzy John Bonham z Led Zeppelin a Mitch Mitchell z Jimi Hendrix Experience.Istny czad.Mozna powiedziec ze faceci sie dobrali.Natomiast po dojsciu Andrzeja Mulkowskiego do grupy zespol nie mial juz tej iskry,jakby sie rozmydlil.Niestety w tym czasie wyjechalem na stale do Austri i nie znam dalszych losow zespolu i Ryszarda Ptasinskiego. Pozdrawiam A. z Wiednia

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo, bardzo dziękuję za wspomnienia. Bardzo dużo informacji Pan podał w swoim komentarzu. Jeszcze podać daty i można przymierzyć się do próby biogramu. Szkoda, ze nie odezwie się Pan Ryszard, który wie o tym najlepiej. Może kiedyś.
    Bardzo cieszą mnie Pana wypowiedzi.Konkretne i rzeczowe. Zapraszam do ponownego kontaktu.
    Pozdrawiam
    Grzegorz

    OdpowiedzUsuń
  12. Zespol Famous Door powstal w 1971 r. Repertuar skladal sie w wiekszosci z utworow rockowych takich zespolow jak: Led Zeppelin,Deep Purple,Jimi Hendrix Experience,The Cream,The Animals,The Yardbirds oraz z wlasnych kompozycji.Mozna powiedziec,ze grali i spiewali prawie jak orginal tych zespolow.Potrafili wczuc sie w kazdego z wykonawcow takze i wokalnie.Grali w roznych trojmiejskich klubach i nie tylko.Po dojsciu Andrzeja Mulkowskiego zmienil sie profil na bardziej lagodny,co moim zdaniem odbilo sie negatywnie,znikl ten dawny czad,a szkoda. Zespol powstal z polaczena muzykow z roznych formacji.Ryszard Ptasinski git,spiew. eks Rafy,Czarne Golfy,Waniliowy Krem,Family Blues Band.Ryszard Przeclawski bas,spiew.miedzy innymi eks Nadmorskie Kwiaty.Dariusz Boniewicz perkusja. miedzy innymi eks Sopockie Takty,N.S.U. Pozniej do zespolu dolaczyl Andrzej Mulkowski spiew. eks Piec Linii. Jezeli chodzi o zdjecia zespolu to niestety zadnych nie posiadam ,ale widzialem jakies w telewizji Pomorska TV w wywiadzie udzielonym przez Dariusza Boniewicza programowi Korzenie Rocka.Moze telewizja udostepni te zdjecia? Informacje oparlem na wlasnych wspomnieniach i troche na tym wywiadzie.Pozdrawiam Andrzej z Wiednia.

    OdpowiedzUsuń
  13. Rysiek Ptasiński ma się dobrze i znowu gra , ale jak na poczatku kariery. Zespół składa się z czterech starszych panów, którzy po kilkudziesieciu latach ponownie zajęli sie muzyką. Ryszard Ptasiński -gitara śpiew, Jerzy Zakrzewski -bas,śpiew, Andrzej Gotartowski-klawisze, Jan Jakubowski-perkusja.Na razie ćwiczą w piwnicach Technikum Łączności i tworzą nowy repertuar w duchu lat 60-tych i 70-tych.(blues, rock)
    Może ktoś ponownie ich pokaże. Świetna muzyka. LG

    OdpowiedzUsuń
  14. Bardzo dziękuję za informację. Życzę "czterem starszym panom" wytrwałości i czekam na efekt. Mam nadzieję, że o wyniku tych starań zostaniemy na tym blogu poinformowani.
    Pozdrawiam serdecznie
    Grzegorz

    OdpowiedzUsuń
  15. Już można usłyszec próbkę ich mozliwości na Youtube - jest tam blues napisany i zaspiewany przez Ryśka .Słowa są Jurka Zakrzewskiego. Czwartym członkiem zespołu jest klawiszowiec - Andrzej Gotartowski.Perkusja, to Jan Jakubowski.

    OdpowiedzUsuń
  16. Chcialam tylko dodac ze moj tata mial na nazwisko Bartoszewicz a nie Bartosiewicz. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za sprostowanie.
      Pozdrawiam równie serdecznie!

      Usuń
    2. Szkoda ze tata nie doczekal ksiazki :( dziekuje bardzo za sprostowanie :)

      Usuń
    3. Moje wyrazy współczucia.
      A sprostowanie to obowiązek.
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń