[Tyle informacji zawartych w notatkach w Non Stopie było opisane jako już dokonane, co można uznać za potwierdzone. O nagraniach radiowych w Polsce oraz ponownych koncertach w Japonii (Tokio) i nagraniu tam płyty i programu telewizyjnego nie znalazłem potwierdzenia "ex-post". Biorąc pod uwagę wprowadzenie w grudniu 1981 r. stanu wojennego w Polsce, wyjazd do Japonii, chyba, nie doszedł do skutku. Ale to wszystko moje przypuszczenia...]
[W wycinkach z Non Stopu można przeczytać, że "Propozycja wyjazdu wyszła od przedstawiciela PLL LOT w Tokio, a zaproszenie nastąpiło na podstawie materiału reklamowego przygotowanego w Polsce. Warto dodać, że podczas pobytu zespołu powstało tam Towarzystwo Przyjaźni Japońsko-Polskiej." Jak widać "materiał promocyjny" musiał być dobrze zrobiony, skoro Japończycy zdecydowali się na angaż nie znanego, nawet w Polsce, zespołu. To dobrze, bo chwalenie się nigdy nie było w naszym kraju mocną stroną. A fakt czteromiesięcznych występów formacji świadczy o tym, że ze swoich obowiązków wywiązywała sie dobrze, co zostało potwierdzone ponownym zaproszeniem. Czy zostało ono zrealizowane? Nie wiem. Ale może ktoś wie, bo ja przeglądając nastepne numery Non Stopu nie znalazłem potwierdzenia o w/w fakcie.]
Źródło: miesięcznik Non Stop nr 6/1981
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń