Zespół wokalno-instrumentalny Little Ole Opry powstał w Krakowie w 1978 r. z inicjatywy Jerzego Wójcika. W skład grupy wchodzili: J. Wójcik (ur. 6.10.1946 r., zm. 10.12.1989 r.; eks Zdrój Jana) - gitara, banjo, mandolina, skrzypce, śpiew, lider); Krystyna Święcicka-Wójcik (eks Zdrój Jana) - śpiew, gitara akustyczna; Piotr Łopalewski (eks Zdrój Jana) - mandolina, washboard; Jacek Ukleja (eks Zdrój Jana) - skrzypce, gitara, śpiew. Formacja jako pierwsza w Polsce wykonywała muzykę bluegrassową.
Zespół zadebiutował 22 października 1978 r. koncertem w krakowskiej Rotundzie. Grupa dała wiele koncertów w klubach Krakowa i całej Polski, a także wystąpiła w kilku festiwalach - m.in. Folk Blues Meeting w Poznaniu (9-11 kwietnia 1979 r.) oraz Muzyczny Camping w Lubaniu (12 lipca 1979 r.).
W 1980 r. w Studio Filmów Rysunkowych w Bielsku-Białej grupa zarejestrowała kilkanaście utworów, w których nagraniu brał udział Marek Wilczyński (eks Zdrój Jana) - instrumenty perkusyjne, perkusja. Muzyka z tej sesji w 2015 r. została wydana przez Radio Kraków w formie płyty CD na dwupłytowym albumie "Dedicated to Jerzy Wójcik". Drugą płytę tego albumu wypełniły utwory Little Ole Opry w nowych aranżacjach i wykonaniu zespołu Kraków Street Band i K. Święcickiej-Wójcik, a gościnnie wystąpili w nich także: Natalia Kwiatkowska, Bartosz Przytuła i Andrzej Sikorowski. 18 marca 2015 r. w sali koncertowej Radia Kraków odbył się koncert promocyjny płyty. Wzięli w nim udział muzycy formacji, m.in. K. Święcicka-Wójcik i J. Ukleja. a gościnnie wystąpił m.in. A. Sikorowski.
Grupa oficjalnie przestała istnieć przed stanem wojennym (grudzień 1981 r.). Później pod szyldem Little Ole Opry instrumentaliści formacji nagrali muzykę do serialu animowanego "Tajemnice wiklinowej zatoki" (odc. 1-4) (1984-1986) i do filmu animowanego pt. "Bolek i Lolek na Dzikim Zachodzie" (1986, kompozycje autorstwa M. Wilczyńskiego), którego ścieżka dźwiękowa ukazała się niedawno nakładem wydawnictwa GAD Records.
NAGRANIA PŁYTOWE:
CD RK018 Radio Kraków (2015)
[RÓŻNI WYKONAWCY] DEDICATED TO JERZY WÓJCIK
Duellin' Banjos / Evangeline / Down in Coal Nine / Snowdrop / Flint Hill Special / The Good Things / Goin' Down The River / Jessie James / Wind and Rain / Foggy Mountain Breakdown / Black Velvet Band / Old Joe Clark / Whiskey in The Jar / Dead Skunk / Nobody Knows / Junior Jig
Nagrania z 1980 r.
Źródła:
informacje od Pani Krystyny Święcickiej-Wójcik
https://pl.wikipedia.org/wiki/Little_Ole_Opry
http://www.lubanski.eu/muzyczny-camping-w-lubaniu-cz-i/
https://www.filmpolski.pl/fp/index.php?osoba=1198432
https://sklep.radiokrakow.pl/pl/p/Dedicated-to-Jerzy-Wojcik/128
https://dziennikpolski24.pl/little-ole-opry-wraca-dzieki-radiu-krakow/ar/3789679
Dziękuję Pani Krystynie Święcickiej-Wójcik za informacje i pomoc w napisaniu powyższego biogramu.
Dziękuję także Panu Sławomirowi Nowakowi, autorowi biogramu zespołu na Wikipedii, za zwrócenie uwagi na tą wspaniałą grupę.
niedziela, 22 stycznia 2023
Little Ole Opry
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Fajnie, że dotarleś do p. Krystyny...
OdpowiedzUsuńJacek Ukleja powiedział, że Zdrój Jana nigdy tak naprawdę nie przestał istnieć. Dlatego nigdy nie napisałem EKS.
No ale dwojakość interpretacji oczywiście istnieje.
Pozdrawiam,
S.
Na szczęście udało mi się skontaktować z Panią Krystyną i uzyskać informacje o zespole Little Ole Opry, które uzupełniły dobrze napisany biogram z Wikipedii, będący podstawą mojego opracowania. Jeszcze raz wielkie dzięki za tą notkę biograficzną.
UsuńW okresie istnienia Little Ole Opry, zespół Zdrój Jana nie wykazał żadnej aktywności, podobnie jak i w następnym ćwierćwieczu. Chyba, że coś przeoczyłem.
Pozdrawiam serdecznie
Grzegorz
W czasie działalności Little Ole Opry, Zdrój Jana oczywiście nie grał... Chociaż Jacek Ukleja chyba jednak uważa, że Little Ole Opry to była kontynuacja Zdroju w pewnym sensie (cytat będzie poniżej). Ale na przełomie lat 90. i 2000. zespół występował na imprezach poświęconych pamięci Ich gitarzysty Jerzego Wójcika (1946-1989). Tutaj jest foto-relacja nawet: https://www.ryszardy.pl/strona1279.php.
OdpowiedzUsuńWięc aktywność wykazywał :).
... A wypowiedź Jacka Ulkei w "Trójkowym Wehikule Czasu" pewnie nie do końca Cię usatysfakcjonuje hehehe :D ;): "Ta grupa nigdy nie przestała w gruncie rzeczy istnieć jako zespół koncertujący... Jako rzeczywisty byt tak, ale duchem byliśmy cały czas spojeni i to że po latach i w stosownych okolicznościach udało się z tego skorzystać - to jest nasze pewne zwycięstwo"... Wspominał też, że nigdy nie zapomnieli o sobie i interesowali się tym co tam każdy z nich artystycznie dalej robił... No i współpracowali ze sobą przy różnych innych projektach.
Pozdrawiam :),
S.
Bardzo dziękuję za komentarz.
UsuńMyślę, że nie warto kruszyć kopii w tym temacie. Trochę automatycznie napisałem "eks" przy nazwiskach muzyków zespołu. W świetle przytoczonych powyżej argumentów można mieć wątpliwości...
Ja nie neguję faktu, że Zdrój Jana po 1972 r. wielokrotnie reaktywował się, najpierw okazjonalnie na nagrania i okolicznościowe imprezy, a w okresie 2009-2011 grupa ponownie podjęła regularną działalność. Podzielam także zdanie Pana Jacka Uklei, że formacja "nigdy nie przestała w gruncie rzeczy istnieć". To wspaniały przykład dla innych, że muzycy Zdroju Jana byli ze sobą w kontakcie i uczestniczyli wspólnie w różnych projektach. Jak wskazuje praktyka, często bywa wprost przeciwnie...
Pozdrawiam serdecznie
Grzegorz
Fajnie, że ten fakt przytoczyłeś :) ("okazjonalnie na nagranie"), bo mam z tym problem od lat i trzeba by w końcu spytać Jacka Uklei i Marka Wilczyńskiego, czy pierwsza aktywność Zdroju Jana faktycznie wygasła w 1972 roku, czy trwała aż do 1974 roku (czasami przy tym filmie można spotkać rok 1973 nawet), kiedy to zespół nagrał muzykę do filmu animowanego "Żegnaj paro!": https://filmpolski.pl/fp/index.php?film=421197 (czyli chyba pierwsza Ich aktywność po 1972 roku :) ).
UsuńMarek Wilczyński w tym filmie o Polskim Rocku (odc. 1 pt. "Zakażone piosenki": https://filmpolski.pl/fp/index.php?film=4223197) opowiada o nagrywaniu tego "Żegnaj paro!", tak jakby zespół faktycznie jeszcze regularnie istniał, a nie na szybko się zebrał na sesję nagraniową :)... Takie mam odczucie.
Pozdrawiam,
S.
Myślę, że w tym przypadku, analogicznie jak dla Little Ole Opry, zespół "reaktywował się", aby wziąć udział w sesji nagraniowej w konkretnym projekcie. Potem drogi muzyków się rozchodziły, aby znów zagrać razem pod szyldem Zdrój Jana przy następnej sesji nagraniowej...
UsuńChyba, że ktoś woli uznać, że formacja była w stanie hibernacji, z której budziła się na poszczególne sesje nagraniowe.
Pozdrawiam
Grzegorz
No i w 1977 Zdrój Jana nagrał muzykę do animacji pt. "Jak zbrzydlo powidło" (od lat nie mogę tego znaleźć - chyba, że przegapiłem). Także jak widzisz: Spotykali się jak trzeba było coś zrobić.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
S.
Wspomnianą powyżej animację (teledysk?!) znalazłem pod adresem:
Usuńhttps://ninateka.pl/vod/animacja/jak-zbrzydlo-powidlo-ryszard-antoniszczak/
Pozdrawiam
Grzegorz
O! :)... Dzięki! :).
UsuńPozdrawiam,
S.
Ps. Zapomniałem o linku: https://filmpolski.pl/fp/index.php?osoba=11119404.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
S.
A tutaj nazwa zespołu, którą bardzo lubisz :D ;) - https://pl.wikipedia.org/wiki/Emeryt_Big-Beata,_Jego_Kobita_i_Wolny_Najmita.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
S.
Dziękuję za informację.
UsuńPozdrawiam
Grzegorz