czwartek, 30 kwietnia 2020

Dziwne Rzeczy [szkic biogramu]

  Zespół wokalno-instrumentalny Dziwne Rzeczy powstał w 1967 r. w Łodzi. Grupę tworzyli: Kazimierz Kowalski - organy, śpiew; Donat Maludziński - gitara, śpiew; Jacek Wiśniewski - gitara basowa, śpiew i Andrzej Szewczyk - perkusja.
  Formacja miała próby w klubie "77", a w obsłudze technicznej znaleźli się akustycy: Andrzej Kułakowski i Piotr Walczak.
  Wkrótce w zespole nastąpiła pierwsza zmiana - nowym perkusistą został Krzysztof Dobrowolski. W 1968 r. grupa wygrała Festiwal Kultury Studentów w Krakowie, gdzie zaprezentowała dwie kompozycje: "Liczę uderzenia zegara" i "Chorału Bacha słyszę dźwięki" do tekstu Jana Lechonia. W tym samym roku formacja wygrała podobny konkurs piosenki studenckiej w Łodzi, gdzie wykonała piosenkę "Wiosna".
  Dla zespołu teksty pisali: Jadwiga Wileńska, Zdzisław Jaskuła i Zdzisław Hejduk. Muzycy sięgali także do poezji Jana Lechonia. Formacja wykonywała swoje kompozycje oraz utwory z repertuaru m.in. Bee Gees i Otisa Reddinga.
  Grupa występowała na studniówkach i imprezach organizowanych przez łódzkie młodzieżowe kluby kultury. Muzykom zdarzyło się dwa razy wystąpić z popularnym saksofonistą Włodzimierzem Wanderem.
  Formacja wystartowała w konkursie na piosenkę na Festiwal Piosenki Żołnierskiej w Kołobrzegu. Zaprezentowała utwór "Jaś Malinowski" napisany przez Cezarego Juszyńskiego, czyli Jana Gwoździa.
  W 1971 r. zespół koncertował w Czechosłowacji. Potem w Opolu grupa nagrała pięć utworów z nowym perkusistą, Zbigniewem Gajewskim, który skomponował jedną z tych piosenek, "Wiem, jesteś ze mną". Wkrótce potem na krótko na perkusji zmienił go Grzegorz Gierłowski.
  Grupa wystąpiła na przeglądzie muzycznym w Gliwicach (obok m.in. Grupy Bluesowej Stodoła i Testu). W wakacje formacja wystąpiła z czeską formacją The Rebels, gdzie na gitarze basowej grał Jiri Korn, znany później piosenkarz.
 Niestety, jeszcze w tym samym, 1971 r., odeszli z grupy D. Maludziński, Z. Gajewski i J. Wiśniewski i był to koniec zespołu w najbardziej znanym składzie.
  K. Kowalski kontynuował działalność pod szyldem Dziwne Rzeczy, a skład formacji uzupełnili: A. Szewczyk - perkusja i Ryszard Mielniczuk - gitara basowa, śpiew. W Łodzi zespół występował w klubie "77" i w klubie Państwowych Zakładów Przemysłu Bawełnianego im. F. Dzierżyńskiego. Co roku latem muzycy wyjeżdżali na występy do Finlandii. Grupa zakończyła działalność w 1976 r.

   NAGRANIA RADIOWE:
 1967-1970
Bo odeszła; Pozostałaś w mej pamięci; Nie było go na jeziorach; Wiem że przyjdziesz; Słoneczniki; Wiosna; Chorału Bacha słyszę dźwięki; Jesteś daleko ode mnie; Za siódmą górą; Nasze lato; A dzwon na wieży; Zieleń z lasu odleciała; Czarne chmury, czarne
 

  Źródła:
"Łódzka scena młodzieżowa. Lata 60. i 70. XX wieku" autor: Dariusz Postolski (wyd. Księży Młyn Dom Wydawniczy, Łódź, 2019 r.)

 https://www.youtube.com/channel/UCuT7Hw8rHOT_gIvvaVPtZpw/videos

 PS.
 1. Informacje o nagraniach zespołu z kanału Pana Andre Janczaka na portalu Youtube.com - link w wykazie źródeł. Tytuł ostatniego nagrania nadesłał Pan Aleksander Nowak
 2. W książce jest napisane, że piosenka "Jaś Malinowski" wygrała konkurs na piosenkę na Festiwal Piosenki Żołnierskiej w Kołobrzegu. Konsultowałem tą sprawę z Panem Krzysztofem, najlepszym znawcą kołobrzeskich festiwali i ich historii. Ale Pan Krzysztof nie potwierdził takiego faktu.
 3. W książce nie ma chronologicznej kolejności faktów, za to dużo jest wtrętów w postaci cytatów wypowiedzi muzyków. Co też ma swój urok...
 4. Półtora roku temu próbowałem  skontaktować się na portalu społecznościowym z Panem Kazimierzem Kowalskim z pytaniem o historię grupy Dziwne Rzeczy. Niestety, Pan Kazimierz prośbę zignorował.
Inna rzecz, że tak kończy się większość takich prób...

14 komentarzy:

  1. ... w 1973 grali jeszcze na studniówce w Technikum Energetycznym nr 1 w Łodzi.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję za to wspomnienie.
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  2. Tak, potwierdzam jako ówczesny maturzysta z klasy Vd, że grali w 1973 roku na studniówce w tym technikum. Jednym z dyrektorów tej szkoły był przez wiele lat mąż światowej sławy śpiewaczki operowej Teresy Żylis-Gara.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję za ten komentarz.
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
    2. Grali również koncerty podczas mszy niedzielnej w kościele sw.Teresy

      Usuń
  3. A w 1969 r.w XIX Liceum Ogólnokształcącym w Łodzi

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję za to wspomnienie.
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
    2. Pamiętam ten zespół z końca lat 60 tych. Wie ktoś może czy są w sieci jakieś nagrania "Dziwnych Rzeczy" ?bo bardzo bym chciał je mieć. Pozdrawiam.

      Usuń
    3. Zdziwiłem się, bo na portalu YouTube nie znalazłem utworów zespołu Dziwne Rzeczy..
      Radzę zajrzeć na największy portal plików, gdzie można znaleźć dwa utwory grupy: "Lato nieobecne" i "Chmury, czarne chmury" z audycji "Ze szpulowca bigbitowca" wraz z wprowadzeniami panów Michała Owczarka i Wojciecha Manna.
      Pozdrawiam serdecznie
      Grzegorz

      Usuń
    4. Witam, jestem synem Pana Jacka Wiśniewskiego i chciałbym dodać ze utwory dziwnych rzeczy znajdują się na youtubie

      Usuń
    5. https://youtu.be/1IAG5o-MHZM

      Usuń
    6. Bardzo dziękuję za powyższą informację.
      Pozdrawiam serdecznie

      Usuń
  4. Przypomniałem sobie, że ten dyrektor Gara zorganizował i prowadził przez całe lata w tym Technikum Energetycznym Nr 1 orkiestrę dętą, a maestra Teresa Żylis-Gara, jeszcze jako studentka PWSM w Łodzi (u prof. Olgi Olginy) uświetniała swoim śpiewem okolicznościowe uroczystości w tym technikum, które mieściło się wówczas (lata 50. XX wieku) przy ul. Kilińskiego w Łodzi. A dziś nadeszła wiadomość, że właśnie zmarł Kazimierz Kowalski, który zasłynął jako znakomity śpiewak operowy i dyrektor Teatru Wielkiego w Łodzi, a w Dziwnych Rzeczach karierę zaczynał....

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo konkretny komentarz i na koniec bardzo smutna informacja o śmierci Pana Kazimierza. Wielka strata dla polskiej kultury.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń