niedziela, 9 kwietnia 2017
Zaproszenie na spektakl "O Józku, który grał bigbit" wystawiony przez Teatr Miejski w Gliwicach
W czwartek Pani Agnieszka Skowronek przysłała do mnie e-maila, w którym zaprasza miłośników rodzimego mocnego uderzenia na spektakl pt. "O Józku, który grał bigbit". W dołączonej do e-maila ulotce możemy wyczytać:
"Czwarta z kolei i druga skierowana do widzów dorosłych premiera Teatru Miejskiego w Gliwicach odbędzie się już 31 marca 2017 roku, na Małej Scenie przy Nowym Świecie. Historia „O Józku, który grał bigbit” to wyprawa w lata 60. I wspomnienie złotej ery polskiego bigbitu. Kolejne prezentacje 1, 2, 4, 5, 22 i 23 kwietnia serdecznie zapraszamy.
Wibrująca od swingu i twista historia z lat 60. powstała w oparciu o wspomnienia muzyków z tamtego okresu i jest inspirowana postacią jednego z kierowników muzycznych legendarnej grupy Czerwono-Czarni.
Zabierzemy widzów w podróż w czasie w szalone lata 60., w okres kiedy na estradzie debiutowali dziś znani wszystkim: Czesław Niemen, Karin Stanek, Kasia Sobczyk, Krzysztof Krawczyk, a do Polski pierwszy raz przyjechali Rolling Stonesi. Nie obejdzie się oczywiście bez bigbitowych evergreenów z repertuaru Czerwono-Czarnych, Niebiesko-Czarnych czy Filipinek.
Opowieść jest osadzona w Polsce lat 60., bynajmniej nie dlatego, że chciałam nadać spektaklowi retro-kolorytu, ale przede wszystkim dlatego, że znaczna część przedstawionych sytuacji, anegdot, opowieści to zapis autentycznych wspomnieć muzyków bigbitowych. Miałam okazję poznać kilku legendarnych Czerwono-Czarnych (…) Panowie chętnie podzielili się ze mną wspomnieniami, a inspiracją do postaci tytułowego Józka stał się jeden z ich kolegów, niegdysiejszy kierownik muzyczny zespołu. – Alina Moś- Kerger
Kameralna atmosfera, błyskotliwe dialogi, pomysłowe aranżacje muzyczne Łukasza Foresta Piechoty i zaskakująca choreografia Katarzyny Kostrzewy, pełen pasji zespół aktorów – to propozycja dla widzów w każdym wieku.
W Gliwicach spotkałam się z niesamowitym zespołem. Postawiłam im też niełatwe zadania aktorskie, bo choć prosty tytuł sugeruje prostą historię, ona wcale nie musi taka być. Mogę obiecać, że będzie dynamicznie, energetycznie, mam nadzieję, że także zaskakująco i trochę refleksyjnie. – Alina Moś- Kerger
Reżyserka i autorka scenariusza Alina Moś – Kerger jest stypendystką programu stypendialnego Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego „Młoda Polska” (2015), finalistką 20. Ogólnopolskiego Konkursu na Wystawienie Sztuki Współczesnej, zwyciężczynią konkursu dla młodych reżyserów „Czytelnia Kontrrewolucyjna”.
scenariusz i reżyseria: Alina Moś – Kerger
scenografia i kostiumy: Anna Kaczkowska
choreografia: Katarzyna Kostrzewa
muzyka: Łukasz Forest Piechota
kierownik wokalny: Ewa Zug
asystentka reżysera: Patrycja Wróbel
inspicjent: Marek Migdał
obsada: Maciej Piasny (Józek K.), Karol Kadłubiec (Stefan Heine), Grzegorz Kliś (G. Miller, J. Lennon, M. Jagger), Małgorzata Pauka (Dźwięk 1), Dominika Majewska (Dźwięk 2), Izabela Baran (Dźwięk 3), Katarzyna Kostrzewa (Miłość)"
W nadesłanym e-mailu Pani Agnieszka dodaje:
"Inspiracją do napisania scenariusza były spotkania i rozmowy prowadzone przez autorkę z członkami zespołu Czerwono – Czarni, a pierwowzorem Józka K. głównego bohatera, Józef Krzeczek jeden z kierowników muzycznych grupy. Biografia znakomitego muzyka i kompozytora była inspiracją w procesie tworzenia, jednak spektakl nie jest scenicznym dokumentem, dramatem biograficznym. To opowieść wywodząca się z lat 60., złotej ery polskiego bigbitu, rzecz o niezwykle zdolnym człowieku, który przyczynił się do zbudowania muzycznej legendy tamtego czasu, pomimo tego jego życie skończyło się bardzo smutno, przegrał z nałogiem.
Historia opowiedziana jest z pozycji Dźwięków, trzy świetne, młode aktorki z naszego teatru kreują trzy Dziewczyny – Dźwięki, poprzez które przytaczane są anegdoty o artystach z tamtego okresu i muzyczne cytaty z epoki – piosenki. Przedstawienie wypełnione jest muzyką przygotowaną przez Łukasza Piechotę. Nasz kompozytor przygotował i przearanżował piosenki takie jak np. "Filipinki to my" muz. Jan Nepomucen Janikowski , "Dla młodych ten twist" muz. Józef Krzeczek, "Wakacje z blondynką" muz. Michał Juliusz Loranc, "Dwudziestolatki", muz. Józef Krzeczek, a ponieważ Józef Krzeczek był pianistą są to aranżacje na fortepian, nagrane w taki sposób jak słyszy je grający artysta."
Od siebie mogę polecić obejrzenie tego spektaklu, który - jak wynika z powyższgo opisu - powinien być interesujący. Jak wynika z pierwszego akapitu "w cudzysłowie", dla chętnych do zobaczenia pozostały tylko dwa spektakle w dniach 22 i 23 kwietnia 2017 r, czyli za dwa tygodnie. Do czego gorąco zachęcam!
Tu można obejrzeć plakat w większym rozmiarze i ulotkę promocyjną tego spektaklu:
http://www84.zippyshare.com/v/BcsEizme/file.html
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz